Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Chwasty tygodnia (15.11.2019 r.)

Data publikacji: 15 listopada 2019 r. 07:00
Ostatnia aktualizacja: 22 listopada 2019 r. 10:33

Aż 90 dni czekają w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim Ukraińcy na pozwolenie na pracę. Pracodawca musi opłacić im w tym czasie nocleg i wyżywienie, bo urzędnicy muszą sprawdzić, czy np. nauczycielka ma kwalifikacje, by pracować jako kasjerka w hipermarkecie, a lekarz jako pomocnik murarza. Komu takie procedury są potrzebne?

* * *

Europoseł PiS Joachim Brudziński pojawił się na obchodach Dnia Niepodległości w stolicy, gdzie składał wieniec w towarzystwie m.in. premiera i oficjeli PiS. Ubrany był w dżinsy i buty do biegania, gdyż, jak stwierdził, był tam prywatnie i zasady dobrych manier go nie obowiązywały.

* * *

Poseł PO Artur Łącki na pierwszym posiedzeniu Sejmu siedział tuż obok kontrowersyjnej posłanki Klaudii Jachiry, co zapewne przyniesie mu w przyszłości popularność. Na razie to Łącki jest widoczny na Wybrzeżu, gdyż jego plakaty i banery wyborcze nadal zachęcają do głosowania na niego. Nie tylko jednak on ma problem z ich usunięciem, ale także jego partyjni koledzy Norbert Obrycki czy Arkadiusz Marchewka oraz działacze PiS, w tym m.in. Leszek Dobrzyński, Paweł Mucha i Małgorzata Jacyna-Witt.

* * *

Leszek Dobrzyński, poseł PiS, chwali się rządowymi pieniędzmi na drogi, które rozdawane były z wielką pompą tuż przed wyborami niczym kiełbasa wyborcza. Oczywiście pieniędzy było więcej niż „w minionych ośmiu latach”, kiedy wiadomo kto tak nieudolnie rządził. Tyle tylko że wówczas nazywało się to „schetynówką” i gminy otrzymywały je na początku roku i mogły je od razu wydawać, a teraz czekały cały rok, nie wiedząc, jak zaplanować budżet. Na szczęście w przyszłym roku wybory są w maju, więc będzie lepiej.

* * *

Na przystani rybackiej w Międzyzdrojach sprzedawany jest węgorz wędzony po 160-165 zł za kilogram. W innych miejscowościach (m.in. Kamieniu Pomorskim i Mrzeżynie) kosztuje on od 100 do 130 zł, ale międzyzdrojscy rybacy wciskają klientom kit, że jest to węgorz bałtycki. Chyba sami nie wierzą w to, co mówią, gdyż w Bałtyku dawno już tej ryby nie ma. W smażalni ryb „Złota wydma” kilogram dorsza (oczywiście prosto z kutra – „wężykiem”) kosztuje aż 95 zł. Na rachunku miałem wybite równiutko 36 zł, ale bez podania wagi. Ale przecież z czegoś (a raczej z kogoś) tutejsi gastronomicy muszą żyć.

* * *

„Targi ślubne” – plakaty tej treści pojawiły się na ulicach Szczecina wywieszone bardzo często na dziko, gdzie popadnie. Organizator targów (były policjant) nie ma sobie nic do zarzucenia, gdyż twierdzi, że to nie on je rozwieszał, a wystawcy targowi, którzy pobrali plakaty i je wieszali gdzie i jak chcieli. To po co je dawał, skoro nie zapanował nad samowolką?

Mirosław KWIATKOWSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Krótko
2019-11-15 10:59:56
Dlatego jadąc nad morze ja zawsze zabieram ze sobą trochę bułek i paprykarz szczeciński. Smak w klimatach morskich a kupa siana w kieszeni.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA