PiS wyłonił już kandydata na prezydenta Szczecina i jak zapewniają działacze partii będzie to bardzo dobry kandydat, który przywróci Szczecin do grona najlepszych miast w Polsce. Kto to jest? Wiadomo tylko, że nie kobieta i na pewno nie sam Prezes. Radny PO Łukasz Tyszler powiedział, że jego partia ma kilkunastu kandydatów, z których wybierze najlepszego. Czyżby jakość przeszła w ilość?
***
Na następny program proszę umówić się z samym sobą i zrobić wywiad – rzekła posłanka PO Magdalena Kochan do redaktora naczelnego Radia Szczecin Przemysława Szymańczyka, który zadając pytanie, reklamował dokonania polskiego rządu.
***
Dziś (piątek) rozpoczyna się proces rolników z Pyrzyc oskarżonych o ustawianie przetargów. Edward Kosmal, szef rolniczej „Solidarności” wydał już wyrok, stwierdzając, że nie było to żadne ustawianie. Faktycznie, bo jeżeli ktoś przebija tylko raz cenę wywoławczą i wygrywa, a po chwili czyni tak samo następny uczestnik – to było wszystko OK, a prokurator się czepia.
***
Arkadiusz Bona to człowiek, który wspólnie z najmądrzejszą szczecińską radną zwołał konferencję prasową, by oświadczyć, że złożyli wniosek do prokuratora o ściganie winnych zapadającej się mariny na Wyspie Grodzkiej. Kim jest Bona? – tego nie wiem, ale zacytuję jego własny wpis na jego stronie fb. Brzmi następująco: „Drogi Facebooku. Cóż mam Ci powiedzieć? Zablokowałeś mnie na kilka dni i jesteś zadowolony? Rzekomo w moim poście po zamachu w Londynie szerzyłem nienawiść rasową i wzywałem do niepokojów religijnych. Zaszantażowałeś mnie, że jeśli usunę swój post to ty przywrócisz mi funkcjonalności konta – natychmiast… nie uległem. Rozumiem, że namawiających się na Twoich stronach do ataków na niewinnych ludzi wyznawców pewnej znanej religii zawieszasz w podobnym trybie?”. Bez komentarza.
***
Apteka „Centrum Zdrowia” w Policach przy ul. Wróblewskiego nie udziela przez telefon informacji o cenach leków. Jak nam powiedział stanowczo mężczyzna, który odebrał telefon, „bo taka jest polityka firmy”. Na szczęście w innych aptekach tej sieci nie realizują polityki tego pana i informacji chętnie udzielają.
***
Na osiedlu Kaliny w Szczecinie pojawiły się setki ulotek, w których anonimowi „pośrednicy” proponują kupno i zamianę mieszkania. Można domniemywać, że są to zwyczajni oszuści, których nie brakuje. Korzystając z ich usług, stracimy mieszkanie i pieniądze. Od dawno o tym ostrzegam, ale naiwnych nadal nie brakuje.
Mirosław KWIATKOWSKI
