- OGLĄDAŁAM transmisję z rozprawy Trybunału Konstytucyjnego. Przed gmachem zebrał się tłum. Nie byli to jednak prawnicy, tylko ludzie, którzy o tym jakie kompetencje do jakiej instytucji należą, nie mają pojęcia. Po co więc protestują, chcą zabierać głos? Kto ich tam wysłał?
* * *
- JAROSŁAW Kaczyński powiedział kiedyś o Ślązakach, że są zakamuflowaną opcją niemiecką. Skoro takie słowa padły z ust tego polityka, ja mogę stwierdzić tylko, że politycy Prawa i Sprawiedliwości są utajoną opcją komunistyczną! Przykład? Chociażby Wojciech Jasiński, niegdyś aktywny członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
* * *
- PLATFORMA Obywatelska ustami byłej premier Ewy Kopacz, twierdzi, że zrobi wszystko, aby przywrócić w Polsce demokrację. Demokracja - drodzy politycy PO - pokazała, że nie chce więcej zakłamania, afer, dlatego zagłosowała na inną opcję. To jakaś paranoja twierdzić, że w naszym kraju dochodzi do nieprawidłowości, że łamane są podstawowe prawa. Wciąż czekam na wyjaśnienie wszystkich afer, jakie były udziałem Platformy przez lata jej „rządzenia". I doczekać się nie mogę.
* * *
- MEDIA podają, że wyjątkowo wysoka emerytura, jaką odbiera co miesiąc Henryka Krzywonos to efekt przyznania jej dodatkowego świadczenia przez byłego premiera Donalda Tuska. Nie można było tego powiedzieć od razu, tylko dąsać się na pytania dziennikarzy, kręcić nosem, obrażać. Prawda jest taka, że akurat Donald Tusk nie nadużywał przywileju rozdawnictwa specjalnych emerytur i w tym, że trafiła ona akurat do pani Krzywonos nie ma nic złego. Ale już to jak zachowała się pani posłanka jest skandaliczne!
* * *
- DLACZEGO Unia Europejska zamierza wtrącać się w nasze sprawy? Powinniśmy załatwiać je sami, wewnątrz kraju, a nie na unijnym forum. Przecież Wspólnota nie radzi sobie z własnymi problemami (jak chociażby uchodźcami), więc dlaczego miałaby udzielać rad Polsce? Zresztą co takiego się u nas dzieje? W końcu ktoś zabrał się za naprawianie błędów poprzedników i nagle podnosi się wielki lament. Media zachodnie też grzmią, to jakiś zbiorowy obłęd i histeria!
* * *
- NIE od dziś wiadomo, że Platforma miała większość mediów w kieszeni. Nie będę tutaj wskazywał nazw, ale wszyscy doskonale wiemy, jak kolosalne kwoty otrzymywały niektóre dzienniki za publikowanie rządowych ogłoszeń. Nie ma się zatem co dziwić, że lamentują, narzekają na dzisiejszą władzę. Nie o dobro kraju im bowiem chodzi, lecz wyłącznie o kasę. Gdy nie ma zastrzyku gotówki, gazety padają - najłatwiejszy sposób na zdobycie kasy został przecież zabrany...
Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji