Magnolie to, obok krokusów, jedne z najbardziej charakterystycznych kwiatów, które zakwitają każdej wiosny w Szczecinie. Ich miłośnicy będą mieli okazję w najbliższą sobotę, 6 kwietnia wybrać się na spacer szlakiem tych pięknych roślin.
Spacer „Piękny Szczecin – szlakiem magnolii” poprowadzi Magdalena Hanusz, która wie o nich naprawdę wszystko.
– Szczecińskie magnolie to kolejny wiosenny symbol naszego miasta. Dopiero co podziwialiśmy dywany krokusów, a już kwitną magnolie. Biało-różowe kwiaty zdobią ulice, parki i skwery. Czy znasz je wszystkie? Wiesz, która magnolia w Szczecinie jest największa? Jeśli nie, to najbliższy spacer będzie doskonałą okazją na to, aby uzupełnić tę wiedzę – zachęcają do udziału w tym wydarzeniu jego organizatorzy.
Wycieczka wyruszy spod Centrum Informacji Turystycznej (pl. Żołnierza Polskiego 20) 6 kwietnia o godzinie 11. Spacer potrwa około dwóch godzin.
– Przejdziemy przez plac Grunwaldzki, plac Lotników, aleję Papieża Jana Pawła II i zakończymy na Jasnych Błoniach – opowiada Magdalena Hanusz. – Pokażę piękne okazy magnolii rosnące w tych okolicach. Serdecznie zapraszam!
Na terenie Szczecina rośnie około 160 magnolii.
– Pełnej liczby nie jesteśmy w stanie podać – mówi M. Hanusz. – Nowych nasadzeń na terenie Szczecina jest ogromnie dużo i gdybyśmy policzyli wszystkie magnolie znajdujące się na terenach miejskich, to mogłoby się okazać, że jest ich nawet kilkaset.
Wśród nich znajdują się takie odmiany, jak: Magnolia sp., Magnolia brooklińska ‚Yellow Bird’, Magnolia drzewiasta, Magnolia gwiaździsta, Magnolia japońska, Magnolia Loebnera, Magnolia pośrednia. Imponująca rośnie np. w parku im. S. Żeromskiego i ma 8 metrów wysokości. Rośliny te możemy zobaczyć w wielu innych miejscach miasta. Osoby zainteresowane mogą znaleźć je na specjalnie przygotowanej mapie na stronie Visit Szczecin/Wszystkie magnolie Szczecina (https://visitszczecin.eu/pl/inne/744-wszystkie-magnolie-szczecina).
Mamy też w Szczecinie przedwojenne magnolie.
– To stuletnie rośliny, które rosną na Pogodnie i Łęknie. To właśnie w tych dzielnicach czuć te dawne nasadzenia i klimat starego Szczecina – podkreśla M. Hanusz. ©℗
(aj)