Politycy Kukiz'15 zwrócili się do MSZ o odpowiedź na pytanie, czy w związku z tym, że Polska ma kontrakty z Katarem na dostawy gazu do terminalu LNG w Świnoujściu, polscy podatnicy nie finansują w tym momencie działalności terrorystycznej.
Powodem do zadania tego pytania był fakt, że w poniedziałek (5 czerwca) Arabia Saudyjska, a w ślad za nią Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt i Bahrajn zerwały stosunki dyplomatyczne z Katarem, oskarżając to państwo o wspieranie terroryzmu, w tym Al-Kaidy i Bractwa Muzułmańskiego. Rijad i Kair zawiesiły z Katarem wszystkie połączenia lądowe, morskie i powietrzne. Katar został ponadto wykluczony z arabskiej koalicji pod wodzą Arabii Saudyjskiej działającej w Jemenie i zwalczającej szyickich rebeliantów Huti.
- Dzisiaj stosunki dyplomatyczne z Katarem wypowiedziały: Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt, Jemen, Bahrajn i inne państwa. Wypowiedziały z tego powodu, że Katar podobno finansuje Państwo Islamskie (IS) i jego działalność terrorystyczną. Polska ma podpisane w wyniku działań Platformy Obywatelskiej kontrakty na dostawy gazu do Świnoujścia z Kataru od 2014 do 2034 roku na 20 lat - mówił wicemarszałek Sejmu, polityk Kukiz'15 Stanisław Tyszka. W związku z tym - dodał Tyszka - Kukiz'15 chce uzyskać od ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego odpowiedź na pytanie, "czy polscy podatnicy, polskie państwo nie finansuje w tym momencie działalności terrorystycznej".
Katarskie MSZ odnosząc się do zerwania stosunków dyplomatycznych przez te państwa stwierdziło, że było to posunięcie "nieuzasadnione, oparte na twierdzeniach i pomówieniach nie mających poparcia w faktach"
* * *
Na mocy długoterminowego, dwudziestoletniego kontraktu polskiej spółki z Qatargas z 2009 r., od połowy 2014 r. PGNiG miało odbierać w świnoujskim terminalu LNG 1,5 mld m sześc. gazu rocznie. Jednak ze względu na opóźnienie w budowie terminala, pierwszy gazowiec z paliwem z kontraktu wpłynął do Świnoujścia dopiero w połowie czerwca 2016 r.
W połowie marca PGNiG poinformowało o zawarciu dodatkowej umowy z Qatar Liquefied Gas Company Limited (Qatargas), dzięki której katarska spółka dostarczy polskiej firmie dodatkowe ilości skroplonego gazu ziemnego (LNG). Katarczycy zobowiązali się dostarczyć nam łącznie do 2 mln ton LNG rocznie.
(pap)
Fot. Dariusz Gorajski