Środa, 17 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (27.06 - 24.07.1949)

Data publikacji: 27 września 2020 r. 09:02
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2022 r. 16:13
Zapisane w „Kurierze” (27.06 - 24.07.1949)
 

Tłuszcz na bony lipcowe

Na bony z miesiąca lipca kat. PZ i PR będzie wydawana słonina jednorazowo na wszystkie dekady w terminie do 10-go lipca w-g następujących norm: kat. PZ – 3 kg – na odcinki 1, 2, i 3. Kat. PR – 1,5 kg – na odc. 1, 2, 3. Termin odbioru słoniny musi być ściśle przestrzegany. W wypadku niepobrania żadne reklamacje nie będą uwzględniane.

Tłuszcze na kat. bonów R i RD, masło i margaryna będą wydawane jak dotychczas dekadowo. Rozdziału słoniny dokonają sklepy: Spółdz. „Robotnik”, Spółdz. „Zachód”, Spółdz. „Zgoda”, Spółdz. „Odra”, PDT i wszystkie prywatne punkty mięsne.

Rozdziału masła i margaryny dokonują sklepy Szczecińskich Zakładów Mleczarskich.

„Kurier Szczeciński” z dnia 27 czerwca 1949 r.

 

Czesław Miłosz w Świetlicy Artystycznej

W ub. piątek w Szczecińskiej Świetlicy Artystycznej wybitny poeta Czesław Miłosz wystąpił z własnym wieczorem autorskim. Miłosz od trzech przeszło lat bawi za granicą (jest attache kulturalnym przy ambasadzie RP w Stanach Zjednoczonych) i wieczór autorski w Szczecinie był jego pierwszym publicznym występem w Polsce od czasu wyjazdu z kraju.

Miłosz odczytał szereg pięknych wierszy własnych (m.in. słynne „Pożegnanie”, nad którym niedawno tak żywo dyskutowano w Świetlicy na wieczorze Wirpszy) oraz znakomite swoje przekłady z poematów Pabla Nerudy, poetów murzyńskich i chińskich.

Czytał znakomicie i publiczność przyjęła jego wiersze bardzo życzliwie.

„Kurier Szczeciński” z dnia 27 czerwca 1949 r.

 

Tajemnica Jeziora Głębokiego wyjaśniona

Przed dwoma laty donosiliśmy o ukazaniu się na Jeziorze Głębokim olbrzymiego suma, który wywrócił nawet kajak z harcerzem. Historia ta poszła już w zapomnienie i dopiero w poniedziałek 18 bm. przypadek wyjaśnił tajemnicę wielkiej ryby.

W godzinach wieczornych dwóch milicjantów, zażywających po służbie spaceru nad brzegiem jeziora powyżej kąpieliska, zauważyło silne falowanie wody wśród szuwarów. Jeden z nich Edward Pustelnik wskoczył po kolana w wodę, natrafiając na stalowo-szare cielsko potwora. Nie namyślając się oburącz objął oślizgłą masę, usiłując ją wynieść na brzeg.

Rozpoczęło się niesamowite szamotanie, podczas którego wielki, wąsaty sum zwalił milicjanta z nóg, usiłując wraz ze swoim prześladowcą wypłynąć w głębinę.

W tym dramatycznym momencie pośpieszył z pomocą koledze milicjant Józef Ziółkowski. Pustelnik mimo upadku nie zwolnił żelaznego uchwytu ramion, dzięki czemu po półgodzinnej walce wspólnymi siłami udało się suma obezwładnić i wyciągnąć na ląd. (…)

Złapany sum jest 1,70 m długi i waży ok. 50 kg. (…)

„Kurier Szczeciński” z dnia 21 lipca 1949 r.

 

350 łóżek dla gruźlików

W dniu wczorajszym Zakład Ubezpieczeń Społecznych otworzył uroczyście sanatorium przeciwgruźlicze w Zdunowie k. Szczecina. Kosztem ponad 150 milionów zł odremontowano o dwa miesiące wcześniej, niż przewidywał plan, kompleks najnowocześniej i najlepiej wyposażonego sanatorium w Polsce dla 350 chorych. Prócz tego ZUS oddał do użytku ponad 1000 łóżek w sanatoriach przeciwgruźliczych, otwartych w dniu wczorajszym w czterech punktach w kraju. (…)

„Kurier Szczeciński” z dnia 24 lipca 1949 r.

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

fan
2020-09-28 16:52:37
W 1949 roku dziennikarz "Kuriera" Ludwik Kalkstein-Stoliński rozpoczął współpracę Z Urzędem Bezpieczeństwa.
Niesamowite
2020-09-27 10:48:23
Takie ryby w Głębokim
Xxx
2020-09-27 10:19:29
Tyle łóżek to by się dziś przydało na Arkońskiej

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA