Obywatele Luksemburga nie bardzo wiedzą, gdzie jest Polska - stwierdził poseł PiS Leszek Dobrzyński w telewizyjnej wypowiedzi podsumowującej wizytę premier Szydło w parlamencie europejskim. Widać, że i w tym państwie są także niedouczeni obywatele drugiego sortu.
* * *
Była posłanka PO Renata Zaremba (miłośniczka wypoczynku w SPA za pieniądze podatników) usilnie szuka pracy, ale widać, że wymagania ma spore, bo przebiera niczym w ulęgałkach. Już mówiło się, że spełni swoje marzenia i zatrudni się w Uzdrowisku Kołobrzeg, ale tam za SPA trzeba płacić, więc zrezygnowała.
* * *
Mam kolejną wielbicielkę na FC. Tym razem jest to Romana W., która stwierdziła: „gdyby pozbyli się (od autora: z „Kuriera”) Kwiatkowskiego, więcej ludzi by gazetę kupowało, ten Pan za dużo i za długo kłamał”. Czy kłamałem, o tym jak to pani i jej brat doprowadzili do ruiny kupione PGR-y, czy też zakłady przemysłowe z Ursusem w Gorzowie i Waryńskim w Szczecinie na czele? Przyjmuję rozgoryczenie tej pani, że się jej nie udało i trzeba kogoś obarczyć winą, ale żeby od razu zwalniać mnie z pracy?
* * *
Sytuacja jak z komedii Barei. W „leningradzie” przy ul. Kaliny 2 w Szczecinie montowana jest nowa winda. W klatce nr 6 stary dźwig, który ma być wymieniony na nowy się zepsuł, więc ludzie chodzą na 8 piętro na piechotę, bo Szczecińska Spółdzielnia Mieszkaniowa windy nie chce naprawić, bo cały budynek (pięć klatek) to jest teren budowy. Lokator ma płacić czynsz i nie dyskutować. Może najwyżej liczyć na pomoc „Kuriera”.
* * *
Stargard już nie jest Szczeciński, ale na dworcu jest nadal, bo o wycofaniu przymiotnika musi zadecydować sam zarząd PKP, a ten jest daleko, bo aż w stolicy.
* * *
Siatkarki Chemika Police przegrały pucharowy mecz Ligi Mistrzyń z włoskim Pomi Casalmaggiore 1:3 i raczej zakończyły pucharową przygodę. „Na polską ligę to może i dobre, ale jak przyjechał przeciwnik klasowy to okazały się cieniutkie. Nie sztuka kupić pół reprezentacji, płacić po kilkadziesiąt tys. zł i jak przyjdzie mecz roku, to go przegrać. Ot, cała nasza liga” - napisał jeden z internautów.
M. KWIATKOWSKI