Sławomir Nitras ma kłopoty z kindersztubą – oświadczył najbardziej kulturalny poseł PiS Krzysztof Zaremba, który nie ustępuje wychowaniem posłance Pawłowicz.
* * *
Zaremba stwierdził, że jest afera w MON, bo tak powiedział minister obrony Macierewicz. Wyprodukowano w kraju haubice, do których nie ma amunicji – rzekł Zaremba. Po pierwsze nie haubice, a moździerze, o czym słyszała cała Polska podczas słynnego sejmowego audytu. Po drugie, z moździerzy strzela się granatami. Szkoda, że Zaremba, który jest członkiem komisji obrony narodowej, nie odróżnia „muła” od „habety” (gwarowe określenia artylerzystów, o czym informuje niżej podpisany kanonier) i po prostu – nie po raz pierwszy – się ośmiesza.
* * *
Marek Duklanowski, radny PiS, powiedział, że nie czuje wdzięczności do Armii Czerwonej, która wyzwalała Szczecin. Pomnik na placu Żołnierza Polskiego przeszkadza mu w spacerach i chce, by powstała na jego miejscu fontanna. Przynajmniej się wykąpie w upalny dzień.
* * *
Ten sam radny postuluje powołanie rzecznika praw pieszych, gdyż wskazuje na liczne nieprawidłowości w działaniu chociażby sygnalizacji ulicznej, która każe pieszym przechodzić ulicę na raty. A może po prostu niech radny wniesie interpelację (zamiast nadawać na fb) i zmusi urzędników, by ruszyli się zza biurek, a nie tworzy nowe etaty i stanowiska pracy.
* * *
27 kwietnia wysłałem e-mailowe zapytanie do szczecińskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w sprawie ustawienia słupków zakazujących parkowania na placu Żołnierza. Tekst w tej sprawie napisałem 29 kwietnia, a wczoraj otrzymałem elektroniczne pismo od ZDiTM, że firma 16 bm. wysłała moje zapytanie do Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM. To się nazywa tempo! Chyba przeniosę się do jakiegoś miesięcznika.
* * *
Trener Czesław Michniewicz stracił pracę w Pogoni po roku zatrudnienia. Nasz klub, zwany przez niektórych Dumą Pomorza, miał w ciągu 9 lat aż 11 trenerów. Teraz przyjdzie kolejny na kilkanaście miesięcy. Na dzień dobry usłyszymy, jaki to wspaniały fachowiec i jakie klub wiąże z nim plany, a potem będzie jak zawsze: „do widzenia, zawiodłeś nasze i kibiców oczekiwania”.
