W szczecińskim „Arsenale” powstanie fabryka dźwigów, koparek portowych i bagrownic
Zamiast budowy 20 fabryk uruchamiamy 10 olbrzymich zakładów przemysłowych wykorzystując istniejące na terenie województw zachodnich zabudowania fabryczne, co da naszej gospodarce 500 milionów zł oszczędności.
Dalszy rozwój przemysłu ciężkiego – rękojmią prawidłowego rozwoju całej gospodarki narodowej – oto główny kierunek natarcia obecnej 5-latki. W odróżnieniu od zadań 6-latki ma on być osiągnięty przy jak najoszczędniejszych nakładach inwestycyjnych.
Realizując te wytyczne Ministerstwo Przemysłu Maszynowego zamiast budowy w 5-latce dwudziestu zupełnie nowych zakładów przemysłowych postanowiło wykorzystać istniejące na terenie województw zachodnich zabudowania fabryczne, pozbawione w czasie wojny maszyn i urządzeń, a używane obecnie zastępczo jako magazyny. (…)
W zabudowaniach zakładów „Arsenal” w Szczecinie – dawnej hitlerowskiej fabryce przemysłu zbrojeniowego – zostanie uruchomiona fabryka ciężkiego sprzętu budowlanego, jak: dźwigi pływające, koparki portowe, bagrownice itp., a w okolicach Szczecina, również w dawnej fabryce zbrojeniowej uruchomiona będzie produkcja maszyn rolniczych. (…)
„Kurier Szczeciński” z dnia 5 stycznia 1956 r.
W Dąbiu powstaje szkoła rolnicza
Celem podniesienia poziomu naszego rolnictwa i zwiększenia produkcji tej gałęzi gospodarki narodowej rozszerzana jest sieć szkolnictwa rolniczego wszystkich stopni. Szkoła rolnicza powstaje również w Dąbiu. Budynek do tego celu wybrano taki, aby bez większych inwestycji można go przystosować do nowych zadań. Remont powierzono Budowlanemu Przedsiębiorstwu Powiatowemu, a na koszt robót pierwszego kwartału przeznaczono 600 tys. zł. BPP otrzymało już całą dokumentację techniczną.
Warunki remontu budynku są tego rodzaju, że można go przeprowadzić baz strat dla wartości robót – w zimie, budynek bowiem jest kryty. BPP jednak dotąd nie zabrało się do przyjętego na siebie zadania. A od tego zależy otwarcie szkoły i rozpoczęcie nauki z najbliższym rokiem szkolnym.
„Kurier Szczeciński” z dnia 8 stycznia 1956 r.
W tym roku próbna seria 250 „Junaków”
Nad rozbudową swojego zakładu i zmianą profilu produkcyjnego w najbliższych 5 latach radził aktyw Szczecińskiej Fabryki Sprzętu Metalowego. Od chwili przejęcia fabryki przez Ministerstwo Przemysłu Motoryzacyjnego, w zakładzie nastąpiły poważne zmiany.
Zgodnie z założeniami w pierwszym roku planu 5-letniego fabrykę opuści próbna seria 250 sztuk „Junaków”. W 1960 roku liczba produkowanych tu motocykli ma wzrosnąć do 15 tysięcy sztuk. Ponadto fabryka produkować będzie przyczepy do „Junaków” oraz nadwozia do furgonów.
Wobec dużych zmian w rodzajach produkcji na czoło dyskusji wysunęła się sprawa rozbudowy zakładu, a właściwie wykorzystania hal już istniejących i przystosowania ich do wytwarzania motocykli. (…)
„Kurier Szczeciński” z dnia 10 stycznia 1956 r.