Już nie będzie gruzów na placu Zwycięstwa
Już za kilka tygodni na pl. Zwycięstwa nie będzie gruzów. W tych dniach Przedsiębiorstwo Rozbiórkowe wyburza tam ostatnie wypalone szkielety domów. Po uprzątnięciu odgruzowane tereny przejdą pod opiekę Zarządu Zieleni Miejskiej.
Na wiosnę po obu stronach placu – koło kościoła i na tyłach PDT zazieleni się trawa i zakwitną piękne kwiaty.
„Kurier Szczeciński” z dnia 2 grudnia 1954 r.
Uwaga opieszali w płaceniu czynszów
O tym, że ósmego każdego miesiąca upływa termin płacenia czynszu wie każdy szczecinianin, ale niektórzy lekceważą sobie ten obowiązek. W konsekwencji podrywa to gospodarkę naszego miasta i opóźnia wykonanie zaplanowanych remontów, na które oczekują nieraz nasi najbliżsi sąsiedzi.
Przeciwko opornym płatnikom jak dotychczas stosowane były upomnienia, wezwania, a w ostateczności sprawę kierowano do sądu i zjawiał się komornik.
Obecnie wyciągane będą dalsze konsekwencje – publiczna nagana. W tym celu w rejonach administracyjnych oraz w miejscach publicznych zostaną umieszczone tablice z nazwiskami i adresami tych, którzy uchylają się od obowiązku płacenia czynszu. Podobne ogłoszenia będą wyświetlane również w kinach.
Kto więc chce się ustrzec przed publiczną naganą, niech przestrzega terminu i co miesiąc płaci czynsz, nie później jak do ósmego każdego miesiąca.
„Kurier Szczeciński” z dnia 2 grudnia 1954 r.
2 litry wody w ciągu 10 minut można zagotować w imbrykach elektrycznych produkowanych w Szczecinie
Szczecińska Fabryka Sprzętu Gospodarskiego podjęła ostatnio masową produkcję estetycznych i trwałych imbryków elektrycznych.
Pierwsze partie tych imbryków zostały skierowane do placówek „Argedu” w Szczecinie, Opolu, Olsztynie i Zielonej Górze.
Imbryki te są wysokiej jakości i w niczym nie ustępują produkowanym za granicą. Są one bardzo praktyczne i trwałe. Wystarczy powiedzieć, że przy racjonalnym używaniu mogą one służyć 10 lat. W imbryku takim w ciągu kilkunastu minut można zagotować dwa litry wody, do każdego dołączony jest mały imbryczek do zaparzania herbaty.
„Kurier Szczeciński” z dnia 7 grudnia 1954 r.
Przyrost naturalny Szczecina zdystansował stolicę
Co 10 minut przybywa Szczecinowi młodziutki obywatel. W ciągu bieżącego roku do 10 grudnia w naszym mieście urodziło się 9040 dzieci, w tym aż 90 par bliźniąt.
Pod względem urodzeń Szczecin zajmuje I miejsce w kraju. Zdystansowaliśmy Warszawę, bo w stolicy na milion mieszkańców w ciągu 11 miesięcy urodziło się 33 716 dzieci, czyli przeciętnie co 14 minut jedno, a w Szczecinie na 230 tysięcy mieszkańców 9040 dzieci.
Największą liczbą urodzeń odznacza się u nas śródmieście – 7680. Drugie miejsce należy się Podjuchom – 400 urodzeń, następne zajmują Gumieńce, Dąbie i Glinki. (…)
„Kurier Szczeciński” z dnia 12 grudnia 1954 r.