– Czytam w „Kurierze” o kosztownej naprawie zbioru cegieł, szumnie nazwanych fontanną i nie mogę opanować nerwów! Po co wyrzucać tyle pieniędzy na coś, co od początku było szkaradne – lepiej na skwerku przy al. Wojska Polskiego zasadzić drzewo. Zarząd miasta już tak zniszczył śródmieście, że kolejny wodotrysk niczego nie zmieni. Ja winię za to głównie pana Mynca, który zdegenerował nam centrum, opracowując kolejne koncepcje, od kwartałów norweskich począwszy. Skończyło się to wyłącznie wysiedleniem ludzi z mieszkań przy ulicach Bogusława, Obrońców Stalingradu i Śląskiej, a teraz wszyscy drapią się w głowę, jak ożywić te ulice. Dość wydawania naszych pieniędzy na pierdoły! Dość zabawy Szczecinem!
* * *
– Sprawy kradzieży dokonywanych przez sędziów i prokuratorów w marketach dziwnie ucichły – nie słyszałem, by zapadły jakieś wyroki, by zostali odsunięci od pracy. To były jakieś hobbystyczne testy na to, jak działa nasz system sprawiedliwości? Rozrywka zestresowanych przedstawicieli Temidy? Nic nieznaczące występki nietykalnych? Za to dobrze przypominam sobie, jak osądzono chłopca, który w legitymacji szkolnej przybił sobie „pieczątkę” z 20-groszowej monety, bo chciał z ulgą zakupić bilet na pociąg. Wówczas spektakularnie chłopca osądzono i ukarano. Zresztą innych podjadających sklepowe batoniki wymiar sprawiedliwości także surowo osądzał.
* * *
– Prezes PiS, po opanowaniu wszystkich struktur państwa w Polsce, szykuje się do panowania w całej Unii Europejskiej? Zgłaszając Jacka Saryusz-Wolskiego na przewodniczącego Rady Europejskiej – i mając nadzieję na jego wybór – spodziewa się, że tak jak kieruje w Polsce prezydentem, premierem, marszałkami sejmu i senatu oraz wszystkimi ważnymi i mniej ważnymi sprawami, będzie również sprawował władzę poprzez swojego człowieka w całej Unii Europejskiej. Drżyj Europo, Jarosław nadchodzi!
* * *
– Jak jest nudno w polityce albo rządzący chcą coś przegłosować tylnymi drzwiami tudzież przywalić swoim politycznym adwersarzom, to wówczas wychodzą sprawy światopoglądowe. Dziwi mnie tylko, że ta odwaga, by kpić z religii, dotyczy tylko naszego chrześcijaństwa – naruszanie świętości muzułmanów, ewangelików czy innych religii skończyłoby się surową karą. Jaka to więc dominacja chrześcijaństwa w Polsce, skoro tak się tę wiarę poniża?
* * *
– Zgadzam się z Czytelnikiem, który mówi w opiniach, że Donald Tusk niczego dobrego nie zrobił dla Polski, zarówno jako premier, jak i przewodniczący Rady Europejskiej. Ja dodam, że pozamykał stocznie w Polsce, dążył do prywatyzacji niemal wszystkich dziedzin życia gospodarczego, chciał wprowadzenia euro – były to działania na rzecz Niemiec, a nie Polski. Podzielam także opinię, w której Czytelnik wytyka rozdawnictwo publicznych pieniędzy dla Syrii. Przypominam, że podobnie postępowała Ewa Kopacz w stosunku do Ukrainy. Tymczasem w Polsce bieda aż piszczy.
Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.
