– Podatek od użytkowania wieczystego urósł w Szczecinie o 100 proc. – dotychczas płaciłem 99 złotych, teraz otrzymałem informację z magistratu, że muszę wyjąć z portfela aż 199 złotych. Ja jakoś sobie poradzę, ale ilu ludzi nie będzie stać na tak wysoką opłatę? Mam sąsiadkę, która żyje tylko dzięki pomocy innych, bo jej emerytura starcza już tylko na opłaty. Kto jej dołoży na jedzenie i leki? Tak zresztą wegetuje gros starszych ludzi. Zamiast docenić, że właściciele mieszkań remontują i odnawiają śródmiejskie kamienice, łupi się ich bez zastanowienia.
* * *
– Czytam w „Kurierze”, że szefowie miejskich spółek otrzymają podwyżki, bo tak nakazuje nowa ustawa, tzw. kominowa. Wynagrodzenie ma być podzielone na pensję stałą i zmienną, zależną od wyników firmy, m.in. oszczędności. Pracuję w miejskiej spółce i z roku na rok finansowo jest tu coraz gorzej, bo trudno zaoszczędzić na paliwie do autobusów czy częściach, łatwiej na nas – pracownikach. Dziesięć lat temu zarabiałem około 2800 zł netto, dziś o 500 złotych mniej. Co będzie teraz? Boję się myśleć, bo prezesi zrobią wszystko, by tylko dostać na swoje konto większe pieniądze.
* * *
– Jestem represjonowanym byłym działaczem Solidarności w naszym regionie i pytam: czy wymiar sprawiedliwości ma się zajmować wszystkimi bez wyjątku, którzy popadli w konflikt z prawem, czy tu także istnieje podział na lepszych, gorszych bardziej lub mniej zasłużonych? Ciekawi mnie to w związku ze sprawą senatora Piniora oskarżonego o przyjęcie korzyści majątkowych. Ja uważam, że niezależnie od tego czy ktoś jest legendą, czy nie, powinien być sądzony jak każdy.
* * *
– Oskarżanie Józefa Piniora to nic innego jak próba deprecjonowania legend Solidarności. Jarosław Kaczyński, nienawidzący Lecha Wałęsy, tym sposobem bada teren, na ile możliwe byłoby oskarżenie byłego prezydenta. Politycy opozycji, niestety, nie przeszkodzą w tym PiS. Wielka szkoda…
* * *
– Polska będzie już trzeci raz gospodarzem światowej konferencji dotyczącej ochrony środowiska. Kosztuje to nas 160 milionów złotych. Bogate kraje, choć ich stać, nie są zainteresowane organizowaniem takiego wydarzenia. Nie ma pieniędzy w służbie zdrowia, w oświacie, niepełnosprawnym coraz gorzej, emeryci dostają grosze, a na takie rzeczy kasa zawsze się znajduje, co mnie bardzo oburza.
Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.