– Czytam, że nowym kierunkiem zarobkowym dla Polaków stały się Czechy. I ciekawi mnie, kiedy w końcu Polska stanie się atrakcyjna dla nas, polskich pracowników? Mimo tylu reform i zapowiedzi rządzących, że już za chwilę będzie lepiej – zmienia się niewiele. Co z tego, że podniesiono stawkę godzinową i płacę minimalną, skoro to i tak niewiele jak na polskie warunki, bo w naszym kraju jest drogo w każdej dziedzinie. Czy za najniższe wynagrodzenie człowiek jest w stanie utrzymać siebie i rodzinę, kupić mieszkanie? Nie! Przykre jest to, że dla Polaka bezpieczeństwo finansowe wciąż łączy się wyłącznie z emigracją.
* * *
– Polska doczekała się dyktatora-reformatora, bo prezes chce zmieniać wszystko: samorządy, media, wymiar sprawiedliwości, zresztą Trybunał Konstytucyjny już działa pod jego dyktando i wszystkie ustawy autorstwa PiS będą teraz zawsze zgodne z ustawą zasadniczą. To wszystko zakrawa na kpinę z obywateli. Bulwersujące jest także ściganie protestujących 16 grudnia pod Sejmem i upublicznianie ich wizerunków. Do czego to doprowadzi? Minister Błaszczak w jednym z wywiadów jasno stwierdził, że grudniowi manifestanci będą rozpracowywani pod kątem przynależności do partii. Dla mnie to powrót PRL, w którym obowiązywała zasada: „dajcie nam człowieka, a my już znajdziemy na niego paragraf”.
* * *
– Premier Szydło wciąż powtarza, że wszelkie zmiany są wprowadzane, dlatego że tak chciało społeczeństwo. Nieprawda! Tak chce prezes Kaczyński – to on niepodzielnie rządzi naszym krajem.
* * *
– Chciałbym, by tolerancja zagościła znów wśród Polaków, bo dziś mamy potężny konflikt sympatyków dwóch obozów partyjnych: PiS i pozostałych ugrupowań. Można się różnić w poglądach, ale nie skakać sobie do oczu, nie siać agresji, nienawiści. Na tak złych emocjach Polski się nie zbuduje, tylko ją zdestabilizuje. W tych trudnych czasach pomóc zniwelować podziały mógłby Kościół, jednak i tu nie ma zgody: hierarchowie sami są podzieleni, a wierni bardzo daleko odeszli od wartości chrześcijańskich. Smutna to perspektywa dla naszego kraju.
Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.
