Dziś potrawa serwowana przed daniami głównymi – przystawka. Wygląd takich dań i ich smakowitość wzmaga tylko apetyt i ciekawość, co zostanie przygotowane na kolejne danie. Menu proponuje Artur Stępiński, szef kuchni restauracji Paprykarz Fish Market w Szczecinie.
Łosoś w papilotach – w pergaminie, z pieca (na 4 osoby)
800 gramów fileta z łososia
100 gramów cukinii
100 gramów marchwi
4 szalotki
80 gramów selera naciowego
50 gramów kopru włoskiego
2-3 ząbki czosnku
1 łyżka masła lub oliwy
Imbir
4 gałązki tymianku
4 gałązki koperku
Sól
Pieprz
Łososia odskórzamy.
Kroimy na cztery porcje po ok. 200 gramów. Każdą kładziemy na pergamin, delikatnie solimy. Na każdą z nich wykładamy pokrojone w paseczki (tzw. julienne, ok. 5 cm długości) po około:
1 łyżki cukinii,
1 łyżki marchwi,
1 cebuli szalotki,
1 selera naciowego,
1 łyżki kopru włoskiego.
Dodajemy też dwa, trzy ząbki czosnku pokrojonego w plasterki (na cztery porcje). Delikatnie kładziemy odrobinę masła, choć można też delikatnie skropić oliwą z oliwek (w stylu fit). Do tego dodajemy świeży tymianek, gałązkę kopru. Dokładamy też trochę imbiru – w pasterkach lub delikatnie startego. Na koniec sól i pieprz młotkowany. Wszystko będzie się dusiło w pergaminie około 14-15 minut w piekarniku rozgrzanym wcześniej do 200 stopni C. Dzięki temu łosoś przejdzie warzywami, imbirem i koprem włoskim o anyżowym posmaku. Dzięki pergaminowi nie spiecze się, a będzie bardziej jak potrawa gotowana. Ten sposób przyrządzania jest bardzo zdrowy.
Łososia podajemy na talerz w pergaminie. Możemy dodać sałatę, pomidorka.
Smacznego!
Notował: (kl)
Fot. Paprykarz Fish Market