Wszystkim jadącym nad morze i w góry przypominam, tankujemy i kawkujemy tylko na POLSKICH stacjach. Wszystko co polskie jest najlepsze – nadał, korzystając z niemieckiej sieci T-mobile, poseł Joachim Brudziński. Pojechał nad morze szwedzkim samochodem, tankując po drodze na naszych stacjach, w których sprzedawane jest paliwo na rosyjskiej ropie. Na Twitterze internauci dali mu popalić, pytając, czy płaci z własnych, czy służbowych pieniędzy, czy jeździ polskim czy zachodnim autem i czy ma nawigację polską, czy też inną.
* * *
Instytutowi Pamięci Narodowej przeszkadzają dwa czołgi T-34 stojące od zakończenia wojny w Drawsku Pomorskim. Zdaniem instytutu propagują one niewłaściwe treści i powinny zniknąć. Zniknęła już czerwona gwiazda, a teraz mają być usunięte same tanki. Takie same czołgi stoją w centrum Berlina na cmentarzu żołnierzy radzieckich i jakoś nikomu one nie przeszkadzają. Ale tam nie ma IPN. Teraz IPN wymusił na wojewodzie, by ulica Berlinga w Szczecinie nazywała się im. Anny Walentynowicz, suwnicowej w stoczni gdańskiej, która ze Szczecinem nie miała nic wspólnego.
* * *
W mrzeżyńskim ośrodku wczasowym „Laguna” kradną w biały dzień, ale właściciel nie widzi w tym nic złego i nie zamierza zatrudnić większej ochrony i zainstalować na parkingu monitoringu. Jak cię okradną, to się martw sam za siebie.
* * *
W środę na rewalskiej platformie widokowej odbył się start do biegu śniadaniowego. Pięć minut przed startem (godz. 9) właściciel lodziarni „Rcafe” kazał pracownikom wystawić stoliki i kosze do siedzenie tuż przed prowadzącym biegaczy samochodem. Jego pracownik miał w nosie prośby organizatora, by tego nie czynić i w sposób ordynarny powiedział mu, co ten może mu zrobić. Jaki właściciel, taki pracownik?
* * *
Piłkarze Pogoni przegrali 0:1 na swoim boisku mecz z Jagiellonią. Sprawcą porażki był Jarosław Fojut, który wdał się w gierkę z piłkarzem rywala. Za takie kiksy to nawet w drużynie podwórkowej wylatuje się z boiska. Przy okazji. Po raz kolejny piłkarze Pogoni nie wykazali się skromnością i przed meczem wypowiadali się buńczucznie, że interesuje ich tylko zwycięstwo i takowe odniosą. Panowie, więcej skromności i oceny własnych umiejętności.
Mirosław KWIATKOWSKI