Przewodniczący Rady Miejskiej w Goleniowie i jednocześnie szef gminnych struktur PO Łukasz Mituła zorganizował spotkanie z mieszkańcami Mostów, na które zapraszał na swoim profilu społecznościowym. Kiedy zobaczył kamerę lokalnej telewizji, to kazał dziennikarzom opuścić salę i straszył ich sądem. A jeszcze nie tak dawno to jego partyjni koledzy blokowali Sejm, by media miały prawo informowania o wydarzeniach, jakie mają miejsce w ich otoczeniu. Potwierdza się więc, że punkt widzenia zależy...
***
„Maciej Strączyński został odwołany z funkcji przewodniczącego III wydziału karnego Sądu Okręgowego w Szczecinie. Jako przyczynę podano, że to w celu, by usprawnić funkcjonowanie wydziału. Ja, jako klient Temidy, chciałbym, żeby tak funkcjonowały inne wydziały i sprawy zaczynały się o godzinie wyznaczonej na wokandzie. Strączyński zrobił z tym porządek, ale stracił stanowisko, bo podpadł czymś innym. Teraz poszedł na bocznicę” – napisałem tak 11 maja 2012 roku w tej rubryce. Teraz Strączyński jest prezesem Sądu Okręgowego i wierzę gorąco, że teraz przestanie być aktualne powiedzenie wielu adwokatów: „Dwadzieścia lat w zawodzie, w tym połowa na korytarzu sądowym”.
***
Spółka Eurovia, która przebudowuje fragment ulicy Jagiellońskiej w Szczecinie, nie dotrzymała oczywiście terminu zakończenia robót, bo podobno przeszkadzały jej lipcowe deszcze. Teraz ta sama firma, która nadal remontuje Jagiellońską, zaczyna przebudowę fragmentu ul. Bogusława X, który ma zakończyć się pod koniec stycznia, ale przecież już wiadomo, że jak będzie śnieg, to będzie pretekst do przedłużenia trwania prac. Teraz część robotników z Jagiellońskiej przerzuci się na Bogusława, porobi się trochę tu, trochę tam, a kierowcy będą nadal przeklinali, że miasto jest rozkopane.
***
Po co nowy stadion dla piłkarzy Pogoni, skoro zespół pokazuje, że jest coraz bliżej spadku z ekstraklasy, a na meczach coraz mniej kibiców? Na dziesięć spotkań Pogoń wygrała zaledwie dwa, a sześć przegrała. „Napastnicy” nie trafiają do pustej bramki, a rzuty karne wykonują z nonszalancją. Trener Skorża stwierdził po przegranym meczu z Górnikiem Zabrze: – W moim odczuciu wynik, jaki osiągnęliśmy, był gorszy niż nasza gra. Panie trenerze: – Liczą się punkty, a nie styl. Ba, pana zespół nie ma ani jednego, ani drugiego, ale przecież musi pan zachować dobrą minę do złej gry.
***
Popudelkuję. Manuela Gretkowska znana pisarka i publicystka porównała ostatnio sesję zdjęciową dla jednej z plotkarskich gazet Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana w Dubaju (ona w wannie w złotych obrączkach i turbanie, a on jest jej lokajem podającym ręcznik) stwierdzając: – Jest to szatniarz i sprzątaczka, którzy spełnili swój sen o sławie i bogactwie. „Majdan skończył karierę piłkarską w klubowej szatni, a Małgosia, kobieta po studiach, zajmuje się sprzątaniem na pokaz” – dodała, czym rozwścieczyła „perfekcyjną”.
Mirosław KWIATKOWSKI