Szczecińskie masło na londyńskim stole
Jak się dowiadujemy, od listopada ub. roku województwo nasze eksportuje masło.
W mieście naszym przebywa obecnie fachowiec standaryzator z Centralnego Instytutu Standaryzacyjnego w Gdyni p. mgr Cywiński, który zapoznaje nasze placówki przemysłu mleczarskiego i skupu z wymaganiami londyńskiego odbiorcy.
Okazuje się, że masło szczecińskie wykazuje różne smaki i różny kolor, na ogół zbyt jasny – koloru słomy żytniej, podczas gdy importer wymaga towaru w kolorze słomy owsianej. Nasi producenci masła powinni więc poczynić kroki, aby zadowolić Anglików, zwłaszcza, że mimo poważnej konkurencji australijskiej nasze możliwości eksportowe również wzrastają.
„Kurier Szczeciński” z 3 marca 1958 r.
W Pałacu Młodzieży dziewczęta mogą się nauczyć wiele praktycznych zajęć
Jedną z najlepiej pracujących sekcji szczecińskiego Pałacu Młodzieży im. Rew. Październikowej – jest pracownia „sprawnych rąk”.
W pracowni tej blisko 100 dziewcząt pod okiem doświadczonego instruktora pani Karpowicz – uczy się haftowania, cerowania, tkania, wyrobu zabawek kolorystycznych, lalek ludowych i wycinanek.Pracownia „sprawnych rąk” cieszy się dużym wzięciem i jest bardzo pożyteczna. Tu bowiem, śladem najbardziej cywilizowanych krajów, młode dziewczęta uczą się praktycznych, domowych zajęć, które powinna znać każda kobieta.
„Kurier Szczeciński” z 3 marca 1958 r.
W Szczecinie powstało Tow. Naukowe Organizacji i Kierownictwa
W Szczecinie ukonstytuował się oddział Towarzystwa Naukowego Organizacji i Kierownictwa, afiliowany przy Akademii Nauk w Warszawie.
Zadaniem szczecińskiego oddziału jest rozwiązywanie aktualnych obecnie problemów prawidłowej organizacji pracy w większych zakładach i opracowywanie naukowych metod kierownictwa. W pracach bądą brali udział zarówno teoretycy, jak też praktycy – kierownicy zakładów, inżynierowie i technicy, ekonomiści, głównie księgowi.
Przewodniczącym szczecińskiego oddziału TNOiK został docent Politechniki Szczecińskiej dr E. Terebucha.
„Kurier Szczeciński” z 3 marca 1958 r.
Maszyny do szycia i pralki nadeszły do Szczecina
Jak nas informuje „Arged”, w tych dniach nadeszły do Szczecina elektryczne pralki i maszyny do szycia produkcji krajowej. Cena pralek z wyżymaczkami – 1950 zł, bez wyżymaczek 1720 zł. Na razie otrzymaliśmy 200 sztuk pralek. W najbliższym czasie spodziewany jest dalszy transport.
Elektryczne maszyny do szycia „Veritas” w cenie 9500 zł spełniają kilka czynności, jak przyszywanie guzików, obrabianie dziurek.
Ponadto w najbliższych dniach spodziewany jest transport 100 sztuk telewizorów produkcji węgierskiej „Orion”. Cena telewizora 9000 zł.
„Kurier Szczeciński” z 4 marca 1958 r.