„Telimena” niebawem w Szczecinie
Na zaproszenie szczecińskiego „Galluxu” przyjeżdża do Szczecina dawno nieoglądany zespół łódzkiego Domu Mody „Telimena”.
Wielka rewia mody odbędzie się tylko raz, w niedzielę 21 października o godz. 19 w sali Filharmonii. Obejrzymy najnowsze, najbardziej aktualne stroje: jesienno-zimowe i wieczorowe. Rewię poprowadzi Helena Urbanowicz. Gra zespół „Arriva”-Combo, a śpiewają Janusz Godlewski i Toni Keczer.
„Kurier Szczeciński” z 18 października 1962 roku
Niecodzienne zamówienie ekscentrycznego gwiazdora
PARYŻ PAP. Znany aktor francuski Jean Marais zamówił w jednym z domów mody 11 par pantofli o barwach od „butelkowej zieleni” do „granatu nocy”. Każda z par dostosowana ma być do odpowiedniego ubrania. Koszt tego pomysłu, który niejedną elegantkę może przyprawić o zazdrość, nie jest wymieniony, ale łatwy do wyobrażenia,
„Kurier Szczeciński” z 19 października 1962 roku
Figi… made in Szczecin
Jeden ze szczecińskich ogrodników – p. Konstanty Kotowicz, posadził w swoim przydomowym ogródku drzewko figowe. Eksperyment udał się. Obecnie drzewko liczy 3 lata i w tym roku po raz pierwszy wydało owoce: 70 dorodnych fig.
Eksperyment pana Kotowicza wzbudził wielkie zainteresowanie wśród ogrodników.
„Kurier Szczeciński” z 19 października 1962 roku
Czy wiesz, że
W województwie szczecińskim zarejestrowano dotychczas 131 804 odbiorników radiowych, 20 603 głośników radiowęzłowych i 16 374 telewizorów.
„Kurier Szczeciński” z 21 października 1962 roku
Rekord maślaków
Rok bieżący nie należy do najbardziej obfitujących w grzyby szlachetne. Owszem na Podkarpaciu wysypały rydze, na Ziemi Lubuskiej było kilka dni „szaleństwa” borowikowego.
Natomiast maślaków jest masa. Zbieracze nie notowali takiego urodzaju od 17 lat. Jedna tylko suszarnia w Szczytnie skupiła 170 ton maślaków w ciągu 2 tygodni, zasoliła je i natychmiast wysłała do NRF. Włosi kupili 4 tony solonych gąsek, czyli zielonek.
„Kurier Szczeciński” z 23 października 1962 roku
Państwowe usługi krawieckie za pół ceny
Wielu mieszkańców Szczecina narzeka na wysoki koszt szycia ubrań lub płaszczy (prywatni krawcy biorą za garnitur średnio 1000-1500 złotych), a tymczasem mało kto wie, że te same usługi kosztują w firmie państwowej znacznie taniej.
W zakładach krawieckich Szczecińskich Zakładów Usług Przemysłu Terenowego (al. Mariana Buczka – róg Mazurskiej oraz al. Jedności Narodowej – róg Mazurskiej) uszycie garnituru kosztuje zaledwie 503 złote, a damskiego kostiumu – 473 zł. Za skrojenie i uszycie płaszcza zapłacimy 400 do 525 zł! Równie niskie cenniki obowiązują w branży kuśnierskiej: futro z powierzonego materiału kosztuje od 1000 do 1150 złotych.
„Kurier Szczeciński” z 23 października 1962 roku