Portowcy, pracownicy „Gryfa” jadą z „Kurierem” na grzyby
Przygotowania do niedzielnego grzybobrania: „Kuriera” i PTTK – zakończone. Na amatorów grzybów czekają już autokary i specjaliści – grzybiarze, którzy wskażą w niedzielę miejsca, gdzie można spodziewać się borowików.
Przypominamy, że największy i najdziwniejszy grzyb zostanie nagrodzony w konkursach, połączonych z wystawą „grzybowych eksponatów” – w Klubie Turysty przy pl. Lotników.
Wraz z nami wybierają się na grzyby m.in. portowcy i pracownicy przedsiębiorstwa połowów „Gryf”. Oddział PTTK przyjmuje jeszcze zgłoszenia zakładów pracy.
„Kurier Szczeciński” z 17 sierpnia 1962 roku
W Szczecinie jeden, jedyny
W całym Szczecinie jest tylko jedna pracownia ortodontyczna, w której zatrudniony jest jeden technik ortodonta. A małych pacjentów z takimi wadami wrodzonymi jak nieprawidłowy zgryz, złe ustawienie zębów jest bardzo wielu. Czekają cierpliwie długimi miesiącami na swoją kolejkę. Np. obecnie dzieci są zapisywane na… kwiecień przyszłego roku. Nie trzeba dodawać, że przez ten czas wady utrwalają się. Wydaje nam się, że Miejski Wydział Zdrowia powinien pomyśleć o zapewnieniu kilku ortodontów. Sądzimy, że to nawet konieczność.
„Kurier Szczeciński” z 17 sierpnia 1962 roku
Lindbergh sąsiadem Chaplina
PARYŻ PAP. Bohater pierwszego przelotu nad Atlantykiem, Charles Lindbergh, liczący dziś 60 lat, postanowił przenieść się wraz ze swą żoną Anną na stałe z USA do Europy.
Zamieszkają oni nad Jeziorem Lemańskim, w bezpośrednim sąsiedztwie słynnego aktora Charlie Chaplina.
„Kurier Szczeciński” z 21 sierpnia 1962 roku