We wtorkowe popołudnie kilkadziesiąt osób wzięło udział w Szczecińskim Marszu Rotmistrza Witolda Pileckiego. Uczestnicy przeszli przez centrum miasta, aby na koniec złożyć kwiaty i zapalić znicze pod obeliskiem Ofiar Stalinizmu na Cmentarzu Centralnym.
Organizatorami wydarzenia była Młodzież Wszechpolska Szczecin oraz Fundacja Patriotyczna im. Witolda Pileckiego.
- Chcemy zwrócić uwagę na postać Witolda Pileckiego, który był bohaterem XX wieku. Jego osoba w ostatnich latach jest trochę zapomniana - tłumaczy Mateusz Wiechecki z Młodzieży Wszechpolskiej Szczecin. - Pojawiają się nawet pomysły, żeby wykreślić nauczanie o nim z programu polskich szkół. Nasza inicjatywa, jaka jest dzisiejszy marsz, ma zwrócić uwagę na jego postać rotmistrza i przybliżyć mieszkańcom naszego miasta jego życiorys, i uświadomić im to, jak wielki to był człowiek. Warto przypomnieć, że Witold Pilecki sam z siebie wstąpił do obozu Auschwitz-Birkenau, aby rozpracować bestialskie metody nazistów.
- Witold Pilecki to jeden z bohaterów naszej historii. Postać, która łączy wiele nurtów niepodległościowych. Myślę, że łączy on również tych, którzy walczyli o niepodległość Polski. Na pewno jego osiągnięcia, jego walka, którą prowadził w czasie drugiej wojny światowej i później także z komunistami, ale również jeszcze wcześniej, kiedy był harcerzem w czasie wojny polsko-bolszewickiej, zasługuje na uwagę, na pamięć, na cześć - podkreśla Bartłomiej Ilcewicz, jeden z organizatorów marszu. - Na postać Witolda Pileckiego zwracają nawet uwagę historycy zachodni, chociażby dlatego, że jako ochotnik zgłosił się do niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz. Tam zdobywał informacje o tym, co się dzieje w obozie, przekazywał je na zewnątrz i później jeszcze uciekł z tego obozu. Brał udział w powstaniu warszawskim, walczył w drugim korpusie generała Andersa. To wszystko zasługuje na pamięć.
Bartłomiej Ilcewicz podkreśla, że działalność rotmistrza sięgała nawet do Szczecina, o czym wie niewielu mieszkańców.
- Jedna z informacji mówi o tym, że siatka wywiadowcza Witolda Pileckiego obejmowała również Szczecin. Między innymi jeden z jego współpracowników, Tadeusz Płużański, bywał tutaj, żeby zorientować się na przykład w kwestii kanałów przerzutowych na zachód organizowanych dla zagrożonych członków polskiego podziemia. Szczecin był takim właśnie miejscem. Nie bezpośrednio, bo Witold Pilecki nie był osobiście w Szczecinie, natomiast były tutaj osoby, które były z nim związane. Ponadto mamy też kilka upamiętnień w Szczecinie. Są to tablice, jest rondo. Jako szczecinianie powinniśmy pamiętać o tej osobie ze względu na to, co zrobił w czasie drugiej wojny światowej.
Organizatorzy wznowili marsz w ubiegłym roku. Wcześniej przerwała go pandemia. Wydarzenie odbyło się w rocznicę urodzin Witolda Pileckiego.
W trakcie marszu uczestnicy nieśli ogromny baner z wizerunkiem rotmistrza, a także długą biało-czerwona flagę. Osoby, które wzięły udział w wydarzeniu otrzymały okolicznościowe przypinki.
tacy z nich byli Polacy jak z Bermana vel Różańskiego... żydokomuna pełniła funkcje kierownicze i to żydokomuna decydowała o życiu i śmierci, żydokomuna zamordowała w różny sposób ok 500 tys Polaków.
@Rita
2025-05-14 15:25:09
Rotmistrza Pileckiego po IIWŚ zabili polscy zbrodniarze komunistyczni. Uwięzili go Polacy, torturowali Polacy, prokuratorem był Polak (za okupacji w AK), sądzili go i skazali na śmierć Polacy (główny sędzia za okupacji w AK), wyrok zatwierdzili Polacy (chyba tylko dwóch podrzędnych sędziów było pochodzenia żydowskiego), katem był i wyrok wykonał Polak.
Nie wierzę 🙉
2025-05-14 12:44:44
Jaki bohater,taką demonstracja...
Rita
2025-05-14 09:26:08
Rotmistrz Pilecki został zamordowany przez oprawców ze wschodu pejsy. Czosnkowi przyslani do Polski przez Stalina mordowali świadomych Polaków do lat sześćdziesiątych. Najwyzsze stanowiska w PRL objęli czosnkowi w UB, sądownictwie, prokuratorze, wywiadzie wojskowym i w wojsku dowódc, sekretarza PZPRu. Mamy do tej pory wojnę polsko-polską właśnie dzięki Stalinowyi i pustynnemu plemienu.
@Toi
2025-05-14 08:09:23
Prześcieradło widoczne na drugim zdjęciu.
Fin
2025-05-13 21:27:42
Oby więcej takich autorytetów miała polska młodzież
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.