Piątek, 19 lipca 2024 r. 
REKLAMA

O swojej partii mówią: To jest to!

Data publikacji: 07 sierpnia 2015 r. 13:40
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:37
O swojej partii mówią: To jest to!
 

Inna polityka jest możliwa - przekonują działacze partii Razem. Nowa formacja lewicowa zaprezentowała kandydatów do Sejmu. W okręgu szczecińskim listę otwiera Maciej Dżus, pracujący student architektury i urbanistyki na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym.

- Wielu z nas brzydziło się polityką. Chcieliśmy trzymać się od niej jak najdalej - mówił w czwartek na spotkaniu w jednym ze szczecińskich browarów Krzysztof Pankau. - Przeczytałem jednak program partii Razem i pojechałem na kongres założycielski.

Dziś Pankau działa w nowej formacji. Do fioletowej partii (kolor ten przeważa w logo) w podobny sposób miały trafić też inne osoby.

- Nie mogłem znaleźć partii, na którą z czystym sumieniem mógłbym zagłosować. Ale partia Razem to jest to - wyjaśniał Maciej Dżus.

Co nie znaczy jednak, że w Razem nie ma osób, które wcześniej udzielały się w polityce.

- Część osób jest z Młodych Socjalistów, część z Zielonych - dodała Katarzyna Paprota, członkini zarządu krajowego Razem.

Na pytanie, czy nowa partia różni się innych lewicowych ugrupować, w tym SLD, odpowiedział Pankau.

- SLD jest teoretycznie partią lewicową. PiS i PO mają postulaty lewicowe, ale są one tylko kiełbasą wyborczą. Postulaty te nie  są realizowane - stwierdził. - Nie chcemy dbać o stołki polityczne. Jesteśmy za ograniczeniem pensji poselskiej do trzykrotności pensji minimalnej.

Członkowie nowej formacji twierdzą, że obecni polscy politycy „oderwali się od społeczeństwa”, stąd m.in. proponują wprowadzenie maksymalnie dwóch kadencji dla prezydentów i burmistrzów miast. Ale zasada ta miałby objąć również parlamentarzystów.

Inny postulat partii Razem mówi o wprowadzeniu minimalnej płacy godzinowej w wysokości 15 zł brutto, jeśli ktoś ma umowę na umowie o pracę na czas nieokreślony, i 20 zł brutto przy tzw. umowach śmieciowych. W ten sposób wypychanie pracowników na „śmieciówki” miałby przestać być dla firm opłacalne.

- Trzeba ograniczyć możliwość transferu kapitału z naszego kraju przez wielkie korporacje - dodał Mitro Dimitriadis, który również chce startować do Sejmu pod nowym szyldem.

Formacja postuluje stworzenie programu budowy państwowych mieszkań na wynajem. Jej członkowie podkreślają też rolę wspólnoty.

- Jesteśmy dziś dzieleni. Interesy pielęgniarek przeciwstawiane są interesom górników. Tymczasem jesteśmy jednym społeczeństwem - mówiła Dorota Sanecka, współzałożycielka Partii Razem w Szczecinie i jedna z kandydatek do Sejmu.

Podczas spotkania padło stwierdzenie „nie jesteśmy profesjonalnymi politykami”. Co nie znaczy jednak, że nowi działacze partyjni nie stąpają twardo po ziemi.

- Naszym celem jest przekroczenie 5-proc. progu wyborczego w wyborach parlamentarnych. A jeśli to się nie uda, to 3 proc. wynik, żeby uzyskać subwencję - mówiła Paprota.

Partia zbiera popisy poparcia, by móc zarejestrować swoje listy wyborcze. ©℗

Magdalena SZCZEPKOWSKA

Na zdjęciu (od prawej): Maciej Dżus, Katarzyna Paprota, Krzysztof Pankou oraz Mitro Dimitriadis

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jantasak
2017-06-24 13:03:16
Program tak szczegółowy, ze nieczytelny. Potrzebny uproszczony program, na jedną stronę, aby każdy mógł wydrukować i rozpowszechniać. Partia "Razem" wymaga zaangażowanych, wszędzie obecnych: bez tego nie zaistnieje. Ja nie jestem na taką aktywność gotowy.
krzysi
2015-08-08 06:29:55
To pierwsza partia kota daje nadzieje, że idzie do parlamentu aby coś załatwić dla zwykłych ludzi, a nie tylko po władzę.
xyz bez x
2015-08-07 16:56:15
Panie taki sobie widzę nie umiemy czytać ze zrozumieniem. Duża część a w zasadzie większość osób które są w tej partii są osobami na co dzień pracującymi.
Taki sobie
2015-08-07 16:32:09
A może by się tak do normalnej pracy zabrać, a nie szukać subwencji czyt. koryta?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA