Prezydent podpisał ustawę o bonie ciepłowniczym i zamrożeniu cen prądu dla gospodarstw domowych w czwartym kwartale br. - poinformował w piątek szef Kancelarii Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Zbigniew Bogucki. Zgodnie z ustawą cena prądu ma być zamrożona na poziomie 500 zł za MWh netto.
Bogucki ocenił, że podpisana ustawa nie jest idealna, ponieważ nie przewiduje ona mrożenia cen energii np. dla przedsiębiorców, rolników, samorządów i szpitali. - No ale to rozwiązanie, które zostało zaproponowane jest dobre dla Polaków, jest dobre dla tych, którzy mogą z niego skorzystać - ocenił. Zwrócił ponadto uwagę, że nie wszyscy będą mogli skorzystać z bonu ciepłowniczego.
Zgodnie z nowymi przepisami bon ciepłowniczy ma być wsparciem dla gospodarstw domowych korzystających z ciepła systemowego w drugiej połowie 2025 r. i w całym 2026 r. Bon będzie przyznawany na podstawie kryteriów dochodowych. Otrzymają go gospodarstwa domowe, które: osiągają miesięcznie dochód równy lub niższy niż 3272,69 zł w przypadku gospodarstw jednoosobowych; osiągają dochód równy lub niższy niż 2454,52 zł na osobę w przypadku gospodarstw wieloosobowych. Ponadto gospodarstwa te będą musiały korzystać z ciepła systemowego dostarczanego przez przedsiębiorstwo energetyczne i płacić za ciepło powyżej 170 zł/GJ.
Obowiązywać będzie zasada „złotówka za złotówkę” - bon będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale jego kwota zostanie pomniejszona o kwotę tego przekroczenia. Minimalna kwota bonu to 20 zł; poniżej tej kwoty bon nie będzie wypłacany.
Bon ciepłowniczy będzie przyznawany dwukrotnie: za okres od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2025 r. (jednorazowo) w wysokości 500 zł – gdy cena ciepła jest wyższa niż 170 zł/GJ i nie wyższa niż 200 zł/GJ; w wysokości 1000 zł – gdy cena ciepła jest wyższa niż 200 zł/GJ i nie wyższa niż 230 zł/GJ; w wysokości 1750 zł – gdy cena ciepła jest wyższa niż 230 zł/GJ.
Z kolei za okres od 1 stycznia 2026 r. do 31 grudnia 2026 r. bon będzie przyznawany jednorazowo w wysokości 1000 zł – gdy cena ciepła jest wyższa niż 170 zł/GJ i nie wyższa niż 200 zł/GJ; wysokości 2000 zł – gdy cena ciepła jest wyższa niż 200 zł/GJ i nie wyższa niż 230 zł/GJ; w wysokości 3500 zł – gdy cena ciepła jest wyższa niż 230 zł/GJ.
Według rządu łączny koszt funkcjonowania bonu ciepłowniczego do końca 2026 r. wyniesie 889,4 mln zł.
Ustawa przedłuża też do końca 2025 r. obowiązujące obecnie prawo do korzystania przez gospodarstwa domowe z zamrożonej ceny energii elektrycznej na poziomie 500 zł za MWh netto. Minister energii Miłosz Motyka oceniał, że przedłużenie prawa do zamrożonej ceny prądu na 2026 r. nie będzie konieczne.
Szef resortu energii deklarował ponadto, że „zrobimy wszystko, aby od nowego roku cena energii elektrycznej w taryfie spadła poniżej 500 zł/MWh”. „To będzie realny efekt naszych rządów. Transformacja energetyczna to wprowadzanie do systemu coraz większej liczby stabilnych i tanich źródeł energii. Celem naszych działań jest obniżenie kosztów energii i ciepła w dłuższej perspektywie” - deklarował Motyka.