Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Znów pojadę do Ueckermünde

Data publikacji: 21 kwietnia 2016 r. 12:19
Ostatnia aktualizacja: 21 kwietnia 2016 r. 13:47
Znów pojadę do Ueckermünde
„Wesoła Siódemka” i rura do zjeżdżania Fot. b.t.  

Po obiedzie dostaliśmy po opakowaniu karmy dla zwierząt i mapy zoo. Naszym zadaniem było zaznaczyć na mapie, które zwierzęta się „wyprowadziły”. Podczas zwiedzania ogrodu usłyszeliśmy śmieszne gulgotanie indyka. Zaczęliśmy go naśladować i przeprowadziliśmy z nim,,rozmowę”.

Pewna lama sprawiła mi „prezent” – opluła mnie, chociaż nie wiem, dlaczego. Wśród zwierząt, które najbardziej mi się podobały, były sarny i muflony. Przeskakiwały przez ogrodzenie i podchodziły do nas. Tak mi się spodobały, że zużyłam na nie większość karmy. Znalazłyśmy z koleżanką z redakcji zielono-błękitne jajka, które podobno przynoszą szczęście. Niestety, okazało się, że były potłuczone, lecz może i tak przyniosą szczęście?

Kiedy byłam w Uckermünde dwa lata temu, szczególnie spodobały mi się małe kózki. W tym roku też je zastałam. Najmłodsza z nich wydawała słodkie dźwięki. Niestety, zabrakło nam czasu na obejrzenie wszystkich zwierząt, ale i tak byliśmy zadowoleni. Ostatnie dziesięć minut spędziliśmy na placu zabaw. Każdy z nas zaliczył upadek, wszyscy w tym samym czasie i miejscu, co było bardzo zabawne. Stało się to na kole, które kręci się w przeciwną stronę, niż my idziemy. Przeszliśmy nad małpim gajem, a tak dokładnie po „ruchomym moście” znajdującym się nad terytorium małp. Zakończony był rurą do zjeżdżania. Po powrocie do budynku wspólnie ustaliliśmy, których zwierząt z mapy nie ma w zoo.

Pod koniec warsztatów mogliśmy kupić sobie pamiątki w sklepiku (na szczęście przy kasie była pani, która mówi po polsku). Kiedy już pożegnaliśmy się z ogrodem, w autokarze zastaliśmy torby z upominkami, za które bardzo dziękujemy. Znajdowała się w nich woda mineralna, batonik, notes i książka o kwiatach. Mam nadzieję, że niczego nie pominęłam.

Mnie osobiście wycieczka bardzo się podobała. Mam nadzieję, że znów pojadę do Ueckermünde, jeśli będzie taka możliwość.

Ewelina MAKOWSKA, kl. Vb
Nowinki z 16
Zespół Szkół Publicznych
w Kliniskach Wielkich

 

Na zdjęciu: „Wesoła Siódemka” i rura do zjeżdżania

Fot. b.t.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA