25 taksówek MPK wzbogaci komunikację miejską
Przy wjeździe do Szczecina na Łasztowni znajduje się „cmentarzysko” porosłe pokrzywami. Spoczywają tam szkielety autobusów, tramwajów, jakieś stare wehikuły, podkłady.
Teren nieciekawy, ale nie dla wszystkich. Są ludzie, których interesują tego rodzaju wraki, zwłaszcza że „cmentarzysko” nie kończy się tylko na tym, co widać od strony ul. Gdańskiej. Niewydeptane dróżki prowadzą za zasłony krzewów, drzew i muru, którym ogrodzone są magazyny materiałowe MPK i dom mieszkalny. Tam – podobno – mają być wybudowane garaże dla 25 taksówek jakimi MPK ma wzbogacić komunikację miejską już w przyszłym roku.
Na ukrytym terenie jest kilka wozów tramwajowych, które po zdjęciu z szyn dowieziono ciągnikami. Wozy są zniszczone, ale stanowią jeszcze łakome kęsy dla „zbieraczy”, bo posiadają mosiężne obicia i klamki, zawiasy, niepotłuczone szyby, oprawki do żarówek i szereg innych drobiazgów, które stanowią wyposażenie tramwaju, nie mówiąc o ławkach czy resorach.
Na te rzeczy łaszą się złodzieje i dlatego warto, aby warsztaty MPK zainteresowały się ukrytymi na własnym cmentarzysku rezerwami. (…)
„Kurier Szczeciński” z 5 września 1956 r.