Piotr Misiło ze szczecińskiej Nowoczesnej, który przegrał wybory na szefa partii w regionie, zapowiedział, że teraz wygra wybory na szefa całej partii i wygryzie ze stanowiska jej założyciela Ryszarda Petru. Powodzenia!
* * *
Zdeklarowany rowerzysta z jednej ze szczecińskich gazet wpadł na pomysł, by nie wolno było jeździć po Szczecinie kierowcom samochodów w pojedynkę. W aucie powinien być przynajmniej jeden pasażer, dzięki czemu ruch na ulicach miast będzie mniejszy i łatwiej będzie zaparkować, a rowerzystom ułatwi to życie. A może rowerzyści wezmą na ramę pasażera, łatwiej będzie zmotoryzowanym.
* * *
Filip Chajzer, syn „starego” Chajzera, tego od proszku do prania, „błysnął” żartem na imprezie otwierającej powstały na Ustowie salon Fiata i Jeepa. Powiedział, że kiedy wylądował na lotnisku w Goleniowie, to w wypożyczalni samochodów zaproponowali mu citroena. – Chciałem samochód, a nie jakiegoś tam citroena – wypalił. Zapewne kiedy będzie chałturzył, otwierając gdzieś w Polsce salon tej francuskiej marki, powie, że fiat to nie samochód.
* * *
Już przeszło trzy tygodnie czekam jako członek Szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na zgodę spółdzielni na dostęp do uchwał rady nadzorczej, ale zamiast zgody prezes przysłał do naczelnego gazety pismo, w którym stwierdził, że nie ukończył Wyższej Szkoły Pedagogicznej o kierunku „prace ręczne”. Pewnie, że nie ukończył, bo takiego kierunku nigdy nie było.
* * *
Trwa przebudowa ulicy Bogusława X w Szczecinie. Wczoraj o godz. 9.15 na placu było czterech robotników, w tym dwóch (przy placu Zgody) stało opierając się o barierkę (fotki wykonałem) w oczekiwaniu na coś, czego zapewne zabrakło. Trzeci stał oparty o koparkę i rozmawiał przez telefon. Pracował tylko jeden w okolicach ul. Małkowskiego. Wykonawcą jest firma Eurovia, która zawaliła termin oddania do użytku pod koniec września ul. Jagiellońskiej (bo deszcz padał) i przerzuciła część pracowników na Bogusława X. Teraz Eurovia wygrała przetarg na przebudowę ul. Arkońskiej.
* * *
Już dwa tygodnie stoją pachołki osłaniające zapadniętą studzienkę telekomunikacyjną na przejściu dla pieszych przy Bramie Królewskiej. Byle do wiosny…
Mirosław KWIATKOWSKI