Sytuacja meteorologiczna w Polsce jest wyjątkowo dynamiczna. Zgodnie z aktualizowanymi na bieżąco prognozami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w najbliższych dniach należy się spodziewać długotrwałych intensywnych opadów deszczu. Wydano alerty dla większości regionów – zwłaszcza na wschodzie, w centrum i południu kraju – o możliwych wezbraniach rzek i podtopieniach. Tymczasem na Pomorzu Zachodnim utrzymuje się susza hydrologiczna.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie zwraca uwagę, że w mediach społecznościowych publikowane są rozmaite spekulacje, doniesienia i domysły na temat stanu przygotowań w sytuacji zagrożenia podtopieniami. Apeluje przy tym, by korzystać wyłącznie z danych oraz informacji pochodzących ze sprawdzonych źródeł.
– Komunikat o naszych przygotowaniach przed spodziewaną falą intensywnych opadów znajduje się na stronie głównej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie – informuje Marek Synowiecki, rzecznik prasowy PGW Wody Polskie RZGW w Szczecinie. –Dotyczy zarówno sytuacji przed spodziewanymi intensywnymi opadami deszczu, jak i stanu przygotowań obiektów hydrotechnicznych Wód Polskich (przede wszystkim zbiorników przeciwpowodziowych) przed spodziewaną falą wezbrań na rzekach, zwłaszcza w lokalizacjach, gdzie opady deszczu mogą być najbardziej intensywne.
Wody Polskie podają, że wszystkie 52 mokre zbiorniki retencyjne posiadają pojemności powodziowe równe bądź większe niż wymagane w instrukcjach gospodarowania wodą. Zbiorniki są gotowe na przyjęcie wód wezbraniowych, a ich praca zbędzie dostosowywana do aktualnych prognoz hydrologicznych i wydanych ostrzeżeń.
Według prognoz, fale intensywnych opadów deszczu mają przejść nad Polską w nocy z wtorku na środę (8/9 lipca).
Pełną treść komunikatu o stanie przygotowań Wód Polskich można znaleźć na stronie: https://www.gov.pl/web/wody-polskie/komunikat-w-sprawie-sytuacji-na-zbiornikach-przeciwpowodziowych
Tymczasem na Pomorzu Zachodnim nadal utrzymuje się susza hydrologiczna w obrębie zlewni rzek Iny i Płoni, a także na odcinku Odry dolnej od ujścia Warty do Gryfina. Zjawisko to dotyka również zlewnię Regi od jej źródła do ujścia. W związku z niskimi przepływami wody na tych obszarach, spodziewane jest dalsze utrzymywanie przepływów wody poniżej średniej wieloletniej.
(ek)