17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. Szczecińskie obchody odbyły się dzień wcześniej, w sobotę w Netto Arenie. Wydarzenie zorganizowano dla rodziców wcześniaków i samych dzieci przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 2 w Szczecinie.
To był dzień pełen radości i zabawy, zwłaszcza dla najmłodszych. Tych, którzy urodzili się zbyt wcześnie, ale dzięki zaangażowaniu lekarzy, pielęgniarek oraz rodziców są w stanie dzisiaj normalnie funkcjonować.
- To już szósty raz, gdy spotykamy się tutaj, aby wspólnie świętować dzień wszystkich wcześniaków - tlumaczy Mateusz Żakowski, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 2 w Szczecinie. - Warto zaznaczyć, że jedno nna10 dzieci, które rodzi się w naszym szpitalu, jest wcześniakiem i wymaga specjalistycznej opieki i taką opiekę oczywiście u nas dostaje. Otrzymują ją nie tylko dzieci, ale i rodzice, bo to także trudny czas dla nich. U nas w szpitalu otrzymują potrzebne informacje. Mogą zaczerpnąć niezbędnej wiedzy o tym, jak się opiekować takim dzieckiem. Dziś ci rodzice wcześniaków mogą się spotkać w jednym miejscu, wymienić doświadczeniami, przy okazji można też porozmawiać ze specjalistami: z lekarzami, z pielęgniarkami oraz z neonatologami.
Wydarzenie, choć dedykowana głównie wcześniakom i ich rodzicom, jest otwarte dla wszystkich. Frekwencja już po godzinie 10. ppokaała, że Dzień Wcześniaka cieszy się ogromnym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród dzieciaków. Czekała na nich masa atrakcji: zabawa z Plantusiem, zabawy z animatorami Czarusiem i Kropką, ponadto zabawa głosem z Magdaleną Handke, stoisko "dbamy o pierwsze ząbki" z panią higienistką. Były kąciki artystyczne, ssensoplastykai wiele innych zabaw. O godzinie 13 pojawił się wielki tort.
O tym, jak wygląda specjalistyczna opieka nad wcześniakiem opowiedziała Anna Romańska, pielęgniarka oddziałowa w Klinice Patologii Noworodków:
- Na świecie statystycznie co dziesiąte dziecko rodzi się wcześniej. Wcześniaki są oczywiście w różnym wieku, ale my spotykamy się tutaj z tymi, które urodziły się ze skrajnie małą masą ciała, czyli od 500 do 700 gramów. Jeżeli takie dziecko się rodzi to musimy je objąć specjalistyczną opieką. Do tego służy nam sprzęt, jest to sprzęt naprawdę wysokiej klasy, wysokospecjalistyczna aparatura, bez której na pewno te dzieci nie miałyby szans przeżyć. Do tego dochodzi wykwalifikowany personel do opieki nad krytymi dziećmi. Dzieci przebywają u nas około trzech, czterech miesięcy, niekiedy zdarza się dłużej.
Narodziny wcześniaka są przede także ciężkim testem dla jego rodziców.
- Dla rodziców jest to niezmiernie trudny moment, mimo że wspieramy ich jak możemy. Uczestniczy w tym psycholog i cały zespół fizjoterapeutów. Po powrocie dziecka do domu rodziców niestety czeka jeszcze mnóstwo różnych konsultacji, wizyt, ćwiczeń i rehabilitacji - tlumaczy Anna Romańska.
Tekst, film i fot. Agata Jankowska