Nawet po kilkanaście klas pierwszych powstanie w niektórych szczecińskich szkołach średnich od 1 września. W ubiegłym roku kandydatów w Szczecinie było 3,5 tysiąca, w tym ma ich być 7 tysięcy. Miasto przedstawiło dane szacunkowe.
- Drugi etap reformy, który wdrażać będziemy w tym roku to największe wyzwanie, jakie czeka szczecińską oświatę, jeszcze większe niż pierwszy etap tej reformy - powiedziała Lidia Rogaś, dyrektor Wydziału Oświaty UM - Musimy tym dzieciom stworzyć szansę dostania się do szkół i optymalne warunki do nauki.
Aby było to możliwe już od chwili ogłoszenia przez minister edukacji Annę Zalewską reformy, miasto prowadzi remonty w szkołach, zagospodarowuje dodatkowe, nieużywane dotąd pomieszczenia, dzieli sale na mniejsze, itp. Tam gdzie jest to możliwe jak w II Liceum Ogólnokształcącym dobudowywane jest nowe skrzydło. ©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 28 stycznia 2019 r.
Tekst i fot. Elżbieta KUBERA
Na zdjęciu: Dyrektor Wydziału Oświaty UM Lidia Rogaś prezentuje radnym największe wyzwanie szczecińskiej oświaty