Środa, 27 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. 5:0 z San Marino, dwie asysty Kozłowskiego

Data publikacji: 09 października 2021 r. 23:50
Ostatnia aktualizacja: 10 października 2021 r. 16:57
Piłka nożna. 5:0 z San Marino, dwie asysty Kozłowskiego
Zadowolenie w polskiej ekipie po golu w 10 minucie; pierwszy z prawej Kacper Kozłowski. Fot. laczynaspilka.pl  

Reprezentacja Polski pokonała 5:0 San Marino w eliminacjach do mistrzostw świata w Katarze. Dwie asysty zanotował pomocnik Pogoni Szczecin Kacper Kozłowski. Ostatni raz w kadrze narodowej wystąpił Łukasz Fabiański, który w 57 minucie schodził z boiska wyraźnie wzruszony.

POLSKA - SAN MARINO 5:0 (2:0); 1:0 Świderski (10), 2:0 Brolli (20 samobójcza), 3:0 Kędziora (50), 4:0 Buksa (84), 5:0 Piątek (90).

POLSKA: Łukasz Fabiański (57 Radosław Majecki) – Robert Gumny, Michał Helik, Tomasz Kędziora, Przemysław Płacheta – Przemysław Frankowski (65 Bartosz Bereszyński), Mateusz Klich (46 Krzysztof Piątek), Karol Linetty, Kacper Kozłowski – Karol Świderski (72 Adam Buksa), Robert Lewandowski (65 Jakub Moder)

SAN MARINO: Elia Benedettini – Manuel Battistini, Davide Simoncini, Christian Brolli (74 Dante Rossi), Mirko Palazzi (52 Filippo Fabbri) – Enrico Golnucci, Luca Censoni (46 Andrea Grandoni), Alessandro Golinucci – Marcelo Mularoni, Matteo Vitaioli (74 Marco Bernardi), Jose Hirsch (46 David Tomassini)

Żółte kartki: Linetty - A.Golinucci. Sędziował: Fran Jović (Chorwacja). Widzów: 56 128.

Od początku Polacy próbowali szybką grą i prostopadłymi podaniami stworzyć sytuacje strzeleckie spychając rywali pod ich pole karne. Po dziesięciu minutach Płacheta dobrze dośrodkował, a Świderski wysoko wyskoczył i zdobył głową gola, choć blisko trzy minuty VAR analizował, czy nie było spalonego. W 20 minucie po strzale-podaniu Kozłowskiego, Brolli tak pechowo interweniował, że wbił piłkę do własnej bramki.

Po przerwie w 50 minucie w dużym zamieszaniu piłkę do siatki strzelił atomowo Kędziora, nakautując przy okazji rywala, a była to jego pierwsza bramka w reprezentacji, w której zagrał po raz 25. W końcówce najpierw po prostopadłym zagraniu Gumnego, wkrótce po wejściu na boisko były napastnik Pogoni Buksa był sam przed bramkarzem i pewnie go pokonał, w czwartym występie w reprezentacji zdobywając piątą bramkę. Chwilę później kropkę nad „i" postawił Piątek po podaniu Kozłowskiego wzdłuż bramki, posyłając piłkę do siatki.

Szósty mecz w reprezentacji Polski, i to w podstawowym składzie oraz w pełnym wymiarze czasowym, zagrał Kozłowski. Bardzo aktywny był szczególnie w I połowie, bo najpierw przeprowadził akcję pachnącą bramką (rywal z najwyższym trudem wybił piłkę na rzut rożny), później praktycznie to on był autorem drugiego gola, a chwilę później jego strzał obronił z dużym trudem bramkarz gości. Po przerwie mecz zwieńczył asystą przy ostatnim golu. Był to pierwszy występ zawodnika Pogoni w wyjściowym składzie reprezentacji w meczu o punkty od 15 listopada 1995 roku, gdy Waldemar Jaskulski zagrał 90 minut przeciwko Azerbejdżanowi w eliminacjach do mistrzostw Europy.

• • •

Luka Zahovič z Pogoni Szczecin wystąpił w reprezentacji Słowenii w wygranym 4:0 (1:0) na wyjeździe meczu 7. kolejki grupy H eliminacji do mistrzostw świata przeciwko Malcie. 25-letni napastnik wszedł na boisko w 71. minucie przy stanie 4:0.

• • •

Młodzieżowa reprezentacja Polski, prowadzona przez byłego piłkarza, trenera i dyrektora sportowego Pogoni Szczecin Macieja Stolarczyka, zremisowała 2:2 (0:0) w wyjazdowym meczu grupy B eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy z reprezentacją Węgier. Bramki dla Polski strzelili: były piłkarz Pogoni Adrian Benedyczak i portowiec wypożyczony do Górnika Łęczna Marcel Wędrychowski.

• • •

Piłkarska reprezentacja Polski do lat 19 wygrała 4:0 (2:0) z Maltą w swoim drugim meczu grupy 5, I rundy eliminacji do mistrzostw Europy. Polacy w ramach turnieju eliminacyjnego rozgrywanego w Polsce przegrali wcześniej z Finlandią 1:3 i zmierzą się jeszcze z Ukrainą (12 października, godz. 13, Grodzisk Wielkopolski). W reprezentacji Polski przez 56 minut zagrał skrzydłowy Pogoni Mariusz Fornalczyk, a przez całą drugą połowę wystąpił jego kolega klubowy Mateusz Łęgowski.

(mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wyborca bez hejtu
2021-10-10 16:55:20
Fajnie że w końcu przyszły czasy że mamy teraz tylu młodych i utalentowanych zawodników Pogoni, występujących w reprezentacjach Polski w poszczególnych grupach wiekowych. Jeszcze dodam, że zawodnicy Pogoni Mariusz Fornalczyk i Mateusz Łęgowski w meczu reprezentacji U-19 z Maltą zaliczyli po asyście przy bramkach na 1-0 i 4-0 , a Pogoń także dzięki występom Kacpra Kozłowskiego w reprezentacji Polski jest liderem w klasyfikacji PRO Junior System. Gratulacje.
Ck
2021-10-10 10:56:15
Chłopcy pokopali piłeczkę i dowalili tylko 5:0 najsłabszej drużynie w Europie. Ileś lat temu było 10:0. Teraz przed meczem z malutką Albanią drżą i liczą na cud kombinując że jak dostaną lanie to może jeszcze z trzeciego miejsca się coś uda.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA