– Gdyby zrefundowano bardzo kosztowne szczepionki dla maluchów, powrócono do 8 proc. podatku VAT na artykuły dziecięce, za które trzeba płacić krocie, wszyscy rodzice odczuliby to w portfelach, a tak programem „500 plus” piętnuje się rodziny z jednym dzieckiem, zaś dofinansowuje również patologię. Te pieniądze przeznaczy na alkohol, papierosy, a nie na swoje – najczęściej liczne – potomstwo. Dla mnie ten program to wielka niesprawiedliwość, podobnie jak dopłacanie emerytom, którzy mają niskie świadczenia. Ludzie, którzy całe swoje życie przepracowali, czasem na dwa etaty – między innymi po to, by mieć więcej grosza na starość – dziś otrzymują kilka złotych waloryzacji. Ci, którzy wypracowywali minimum i odchodzili z życia zawodowego w wieku 55 lat, dostają za to nagrodę w postaci kilkuset złotych. Ja pożegnałam się z pracą w wieku 70 lat, mając 50-letni staż zawodowy. Dlaczego dziś mnie ktoś za to karze?
* * *
– ZASADY demokracji w Polsce łamie nie rząd PiS, któremu naród zaufał w wyborach 2015, lecz przegrane i sfrustrowane partie PO, PSL wraz ze zbieraniną pod wodzą wyciągniętego jak królik z kapelusza szefa Komitetu Obrony Demokracji, pana Kijowskiego. Coraz wyraźniej obnaża także swoją prawdziwą twarz polityk, a nie sędzia, prof. Rzepliński.
* * *
– IRYTUJE mnie ciągłe wytykanie PiS, że wymienia kadry. A co innego robi partia, która wygrywa wybory? Ma pozostawić na stanowiskach ludzi innego ugrupowania? Przecież Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, gdy doszły do władzy w 2007, także wyrzuciły wszystkich związanych z poprzednimi rządzącymi, czyli Prawem i Sprawiedliwością. Sprawa druga: KOD zorganizował zjazd ludzi z całej Polski do Warszawy. Ile kosztowała ta hucpa? Skoro poszły na nią pieniądze partyjne, to również nas wszystkich, bo przecież partie finansowane są z budżetu. Ja się nie godzę na takie rozdawnictwo – w biednej Polsce czas przyciąć te pieniądze i lepiej kontrolować wydatki partii.
* * *
– CO to za straszenie ludzi, że partia Jarosława Kaczyńskiego chce wystąpić z Unii Europejskiej? Po pierwsze, to skomplikowana procedura, po wtóre: skoro naród był pytany o przystąpienie do UE, ewentualne wystąpienie z tych struktur na pewno będzie rozstrzygane w referendum.
* * *
– POWIEM z sarkazmem: te spacery KOD po Warszawie czy innych miastach to zbyt mało. Mają do odzyskania tyle stanowisk, co wiąże się również z ogromnymi pieniędzmi, że powinni się ci kodziarze-chodziarze bardziej postarać. Zamiast autokarami i pociągami niech suną na Warszawę – niczym pielgrzymi – na piechotę… Może wtedy uwierzę, że to prawdziwa idea i rzeczywista obrona demokracji.