Jesienna i zimowa aura często utrudnia piłkarskie treningi, ale nie jest ona powodem, by robić sobie przerwę w pasji! Nie zawsze jest możliwość grania na zamkniętej hali, dlatego sprawdź, jak to zrobić, by móc komfortowo trenować na zewnątrz w chłodne dni!
Chłód, deszcz, błoto i wiatr to czynniki, które potrafią skutecznie zepsuć morale na boisku. To właśnie dlatego warto zająć się nimi w pierwszej kolejności – najlepiej poradzić sobie poprzez warstwowe komponowanie ubioru.
Pierwszą warstwą powinna być bielizna termiczna, koszulka i legginsy – ciasno przylegające do ciała. Druga warstwa to docieplenie, na przykład polar oraz dresy męskie lub damskie. Trzecia warstwa to warstwa barierowa odpowiednia do pogody – albo kurtka typu softshell chroniąca przed wiatrem, albo przeciwdeszczowa, albo nawet hardshell na srogą zimę.
Upewnij się, że odzież będzie wysokiej jakości, wykonana z oddychających, wygodnych materiałów.
Podczas rozgrzewki lepiej jest mieć na sobie nieco więcej warstw, lecz należy zdjąć warstwę dogrzewającą tuż przed samą grą – nie powinno się dopuszczać do przegrzania, które w efekcie może zaowocować wychłodzeniem, gdy rozbierzesz się zbyt mocno.
Jeśli Twój trening od początku będzie polegał na intensywnych sprintach, na przykład na orliku, możesz pominąć warstwę środkową i wyjść wyłącznie w bieliźnie termicznej oraz lekkim windstopperze na wierzch.
Gdy masz zamiar trenować bardziej statycznie, ćwicząc ustawienia czy podania, a na zewnątrz nie pada deszcz ani śnieg, wygodnie będzie Ci w warstwie termicznej połączonej z ciepłym dresem – spodniami i bluzą.
Pamiętaj, że pot w niskiej temperaturze bardzo szybko wychładza ciało. Lepiej stawiać więc na oddychające, pozornie cieńsze materiały jak poliester techniczny, jeżeli planujesz intensywnie się spocić. To lepsze rozwiązanie, niż gruby polar, w którym po kilkunastu minutach poczujesz znaczne przepocenie.
Nie zapominaj o dobrej jakości skarpetach i getrach, a także o czapce lub opasce – jeżeli w czapce jest Ci zbyt gorąco, z powodzeniem sprawdzi się opaska, szczególnie jeżeli nie grasz w minusowych temperaturach.
Warto mieć też rękawiczki, bo dłonie i głowa to części ciała, które bardzo szybko się wychładzają. Często będzie Ci cieplej w jednej warstwie z czapką i rękawiczkami, niż w kilku – bez tych akcesoriów.
Dobrze jest zaopatrzyć się w wodoodporną torbę treningową, aby uniknąć przemoczenia Twoich akcesoriów, zwróć też uwagę na buty, bo lanki mogą nie wystarczyć – być może będziesz potrzebować korków z wymiennymi wkrętami.
Zawsze miej też ze sobą ciepłą, suchą odzież na przebranie tuż po tym, jak skończysz grać, szczególnie jeżeli na zewnątrz pada deszcz. Przebywanie w mokrym ubraniu to prosta droga do spadku odporności i złapania przeziębienia! Powodzenia – jesień i zima równie dobrze nadają się do gry, jak inne pory roku, jeżeli uda Ci się odpowiednio przygotować!
artykuł sponsorowany