II Liceum Ogólnokształcące w Szczecinie odniosło duży sukces w maturze międzynarodowej. Zaledwie cztery roczniki zdawały dotąd w "pobożniaku" ten prestiżowy egzamin, a już jest absolwent, który osiągnął wynik najwyższy z możliwych. Od początku ta szkoła znajduje się w czołówce, a średnia liczba punktów uzyskanych przez jej maturzystów przekracza średnią światową.
- Jestem bardzo dumna i szczęśliwa. Cieszą wyniki tych młodych ludzi, którzy mają ambicje. To zasługa ich dwuletniej pracy, a także wysiłku całej kadry nauczycielskiej, która w przygotowanie uczniów do tego egzaminu wkłada serce, dusze i czas prywatny - mówi Jolanta Jastrzębska, dyrektor II LO w Szczecinie.
Matura międzynarodowa (IB - Internacional Baccalaureate Diploma Programme) to egzamin rozpoznawalny i porównywalny na światowych uczelniach. II LO realizuje program matury międzynarodowej od 2010 roku. Wszystkie zajęcia uczniowie odbywają po angielsku, w języku ojczystym mają tylko język polski. Uczniowie pracują w niewielkich grupach, prowadzą prace badawcze, piszą eseje, zdają egzaminy. Realizowany przeduniwersytecki program nauczania jest pod nadzorem IB w Genewie. Takie zajęcia służą pogłębianiu wiedzy i umiejętności, gdyż wiedza jest tu podstawą do działań praktycznych ucznia. Pierwsi absolwenci IB opuścili mury II LO w 2012 r. Już wówczas wypracowali oni średni wynik 35 punktów na 45 pkt. możliwych i przy średniej światowej 29 pkt. Ten wynik kolejne roczniki utrzymują do dziś. Ponadto w tym roku po raz pierwszy absolwent II LO w programie IB Aleksander Napieraj zdobył maksymalną liczbę punktów w tym egzaminie, zaś bliskie ideału, uzyskując po 42 pkt, były: Karolina Jasiejko, Paulina Majchrzak i Natalia Pasikowska.
Elżbieta KUBERA
Więcej w magazynowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu
Na zdjęciu. Lekcje w klasach z maturą międzynarodową prowadzone są w niewielkich grupach, na zdjęciu klasa IB w II LO
