Oddział psychiatryczny dla dzieci w szczecińskim szpitalu "Zdroje" został kompleksowo zmodernizowany. Za 8,5 miliona złotych wykonano dokumentację projektową, wyremontowano i częściowo wyposażono przestrzeń oraz wymieniono windę osobową. Teraz pacjenci będą przebywać w mniej licznych, za to bardziej przyjaznych (pod względem wystroju i funkcjonalności), salach. Do dyspozycji mają też dodatkowe pomieszczenia do terapii. A także klimatyzację i liczne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo.
Oddział Psychiatrii Dziecięcej i Młodzieżowej szpitala „Zdroje” jest jedynym tego typu ośrodkiem w regionie. Przyjmuje pacjentów nie tylko z województwa zachodniopomorskiego, lecz także z zachodniej części województwa pomorskiego oraz z województwa lubuskiego. Przez 11 ostatnich miesięcy musiał korzystać z gościny w innej części szpitala. W tym czasie odmieniały się przestrzenie w jego właściwej lokalizacji. W poniedziałek (14 kwietnia) uroczyście oddano, odmieniony wizualnie i funkcjonalnie, oddział. Zaproszonych gości witano, jak zastrzegła zastępca lekarza kierującego oddziałem dr Joanna Biskupska, już nie w skromnych progach.
- Zaprosiliśmy państwa, żebyście towarzyszyli nam w otwarciu niezwykle nowoczesnego, przepięknego, przytulnego, przyjaznego dla dzieci i młodzieży Oddziału Psychiatrii Dziecięcej i Młodzieżowej - mówiła. - Mamy do dyspozycji pacjentów 18 sal - w większości 2-,3- osobowych, dwie 5-osobowe. Trzy sale monitorowane, w tym jedno takie prawdziwe izolatorium z własną łazienką, toaletą. Mamy do dyspozycji sale do terapii indywidualnych, grupowych. A także salę do kulinoterapii. Jesteśmy bardzo wdzięczni i szczęśliwi. I tak naprawdę nie możemy się już doczekać tej przeprowadzki. Ostatnie 11 miesięcy to był trudny czas.
Przeprowadzka oddziału, czyli jego powrót do poprzednio zajmowanego budynku (choć wewnątrz mocno odmienionego), ma się rozpocząć już we wtorek.
Oddział dysponuje łącznie 36 miejscami, w tym 14 przeznaczonych jest dla dzieci do 13. roku życia, zaś 22 łóżka są dla młodzieży do 18. roku życia. W 2023 roku padł tutaj rekord hospitalizacji, których było ponad 600. Wówczas to, w kulminacyjnym momencie, na 36-łóżkowym oddziale, leczonych było 50 pacjentów. W I kwartale 2025 roku, pomimo ograniczonych warunków lokalowych, hospitalizowano tu już blisko 200 pacjentów.
To, co wyróżnia ten oddział spośród innych tego typu w kraju, to także bogata oferta zajęć terapeutycznych. Teraz będzie mogła być jeszcze bogatsza, bo i miejsca jest więcej. W ofercie są m.in.: kulinoterapia, dogoterapia, muzykoterapia, warsztaty cyrkowo-żonglerskie, spotkania z alpakami...©℗
Agnieszka Spirydowicz