Wtorek, 03 września 2024 r. 
REKLAMA

Nowe porozumienie o płacy i pracy

Data publikacji: 19 września 2015 r. 08:42
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:35
Nowe porozumienie o płacy i pracy
 

Związkowcy ze szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wywiązali się z tego, co obiecali. W piątek podpisali nowe porozumienie z zarządem firmy. Ustalono m.in. wskaźnik wynagrodzenia na przyszły rok.

W miniony wtorek ujawniliśmy kulisy rezygnacji ze stanowiska Beniamina Chochulskiego - prezesa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Przed rezygnacją Chochulski zmienił formę swojego zatrudnienia w ZWiK-u. Za zgodą jednego z członków zarządu spółki, zamienił funkcję prezesa, na stanowisko dyrektora ds. finansowych. Na czas nieokreślony, z możliwością wypowiedzenia umowy na własnych warunkach, również finansowych - ewentualna odprawa z tego stanowiska miała wynosić ok. 100 tys. zł. Wcześniej, jako były prezes spółki, otrzymałby ok. 80 tys. złotych odprawy. Wypłacana byłaby mu również pensja szefa firmy do końca tego roku - to ok. 60 tys. zł. Jako dyrektor ds. finansowych miał zarabiać ponad 10 tys. zł.

Potem Chochulski podpisał porozumienie ze wszystkimi organizacjami związkowymi w ZWiK-u. Zapewniało załodze spółki wzrost płac co miesiąc, podwyżka pensji miała być co miesiąc większa. Porozumienie gwarantowało też, że w ciągu najbliższych trzech lat nie będzie zwolnień. Następnie zapisał się do jednego ze związków zawodowych. Będąc już dyrektorem a nie prezesem, mógł uniknąć zwolnienia z pracy.

Chochulski otrzymał "dyscyplinarkę". Nie dostanie żadnych odpraw.

W piątek zarząd ZWiK-u podpisał ze związkami zawodowymi nowe porozumienie. Według ustaleń, wskaźnik przyrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w przyszłym roku wyniesie 3,2 proc. Ale jeżeli sytuacja finansowa firmy pozwoli, to dojdzie do kolejnych rozmów dotyczących wzrostu wynagrodzeń. Ponadto pracodawca ma konsultować ze związkowcami wprowadzane zmiany organizacyjne w spółce.©℗
(dar)

 

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

witek
2015-09-20 14:53:50
to byl zastepca jasnie panujacego, a szef pajeczyny w urzedzie co wyprawia i nikt nic nie widzi
Boromeusz_
2015-09-19 22:10:22
Odnoszę wrażenie, że wiemy coraz mniej.. Czy gościu zbzikował z nadmiaru kasy i/albo rozpusty ? Czy był jakiś konflikt ? To, że w umowie o pracę chciał zamontować jakieś idiotyczne odprawy to pikuś - po prostu się nie zna ale że jakoby dostał dyscyplinarkę to już duży kaliber sensacji..

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA