Środa, 08 maja 2024 r. 
REKLAMA

"Lex Deweloper" podpisana

Data publikacji: 02 sierpnia 2018 r. 13:19
Ostatnia aktualizacja: 13 listopada 2018 r. 20:42
"Lex Deweloper" podpisana
 

Specustawę mieszkaniową podpisał w środę (1 sierpnia) prezydent Andrzej Duda. Krytycy nadali jej miano "Lex Deweloper", ponieważ zwiększa uprawnienia tej grupy inwestorów. Ustawa ma przyczynić się do uwolnienia wielu terenów inwestycyjnych oraz skrócenia czasu przygotowania inwestycji mieszkaniowej z 5 lat do roku.

Przypomnijmy: Ministerstwo Rozwoju i Inwestycji przygotowało projekt ustawy o ułatwieniach w inwestycjach mieszkaniowych – jednak nie dotyczy on tylko taniego budownictwa czynszowego, ale też wszystkich mieszkań. Jej przepisy pozwalają również na budowanie osiedli deweloperskich na terenie parków lub na istniejących blokowiskach – dogęszczając już istniejącą zabudowę.

Inwestycje nie mogą być sprzeczne ze Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy. Wyjątkiem są tereny pokolejowe, poprzemysłowe, powojskowe oraz po usługach pocztowych. Dzięki nowym przepisom deweloperzy mogą budować wbrew zatwierdzonym już miejscowym planom. Swoją zgodę musi tylko wyrazić rada gminy. Radni mogą też odrzucić wniosek, gdy np. uznają i udowodnią, że w gminie nie potrzeba więcej mieszkań. Inwestor, który będzie chciał na bazie specustawy wybudować budynki mieszkalne, zobowiązany będzie do przestawienia koncepcji urbanistycznej planowanej inwestycji.

Marcin Szneider ze Stowarzyszenia Estetycznego i Nowoczesnego Szczecina mówi, że "problemem w Polsce oraz w naszym mieście nie jest brak gruntów budowlanych pod zabudowę mieszkaniową, ponieważ w obowiązującym dokumencie Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego dla Szczecina wszystkie tereny rolnicze w granicach miasta zostały przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową. Pomimo że aktualny trend i prognozy demograficzne mówią o depopulacji Szczecina".

– Wiele jednak zależy od samego samorządu – podkreśla Marcin Szneider. – W Szczecinie polityka planistyczna jest fikcją. Plany zagospodarowania przestrzennego są tworzone pod dyktando deweloperów, a nowa specustawa mieszkaniowa nie poprawi tego stanu rzeczy. Przyczyni się do jeszcze większego chaosu przestrzennego i rozlewania się miasta.

Projekt specustawy mieszkaniowej rząd skierował do Sejmu 20 czerwca 2018 r. Posłowie – głosami PiS – uchwalili ją szybko, bo już 5 lipca. Senat 17 lipca 2018 r. nie wniósł poprawek.

– Nikt ze szczecinian nie wyobraża sobie zabudowy mieszkaniowej na terenie Jasnych Błoni czy parku Kasprowicza, jednak specustawa daje narzędzia do realizacji takiej wizji – ostrzega Marcin Szneider. – Ostatecznie decyzja o przeznaczeniu terenu pod zabudowę mieszkaniową będzie należeć do rady miasta. Nie wiemy jednak, kto znajdzie się w nowej radzie po wyborach.

(KaNa)

Fot. Robert Stachnik

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA