Kolejarze chwytają za miotły i farbę
Kolejarze całej Polskim przystępują do wielkiej akcji porządkowej, aby w sezonie turystyczno-wypoczynkowym, zapewnić żerom jak najwygodniejsze warunki podróży.
Zachętą dla załóg stacyjnych i obsług pociągów do maksymalnego wysiłku w utrzymywaniu czystości, sprawności, uprzejmości itp. będzie, podobnie jak w roku ubiegłym, konkurs na najlepszą stację i najlepszy w sensie najczyściejszy, z najuprzejmiejszą obsługą dalekobieżny pociąg pośpieszny.
Konkurs, na podstawie głosów pasażerów i późniejszej oceny specjalnej komisji, wyłoni najlepsze stacje w każdym okręgu i w kraju. Dla zwycięskich załóg stacji i obsług przewidziane sa nagrody pieniężne, a dla pasażerów opiniujących prace kolejarzy nagrody pieniężne i bezpłatne bilety.
Wierzymy, że w tym roku szczecińscy kolejarze wykażą więcej chęci i włożą więcej wysiłku w „wypolerowanie” stacji oraz pociągów i zyskają zatem lepszą lokatę w skali ogólnokrajowej.
„Kurier Szczeciński” z 6 maja 1960 r.
Eksport spółdzielczych konserw rybnych
W ub. roku wytwórnie konserw rybnych zrzeszonego w Krajowym Związku Spółdzielni Rybackich wyeksportowały łącznie za pośrednictwem CHZ „Animex”, 24 tony konserw, w tym 3 tony „węgorzy” w oleju i 6 ton pasztetu z wątróbek dorszowych do Czechosłowacji ok. 12 ton „Bałtyka w oleju” i 3 tony „dorsza po grecku” do Francji.
W bieżącym roku wachlarz asortymentowy spółdzielczej produkcji konserw rybnych na eksport jest rozszerzony o nowy typ konserw „węgorz w sosie koperkowym”, „wątróbki w tłuszczu własnym” i „szprot w oleju”. Przewiduje się, iż w bieżącym roku konserwy produkcji spółdzielczej będą eksportowane w znacznie większych ilościach.
„Kurier Szczeciński” z 9 maja 1960 r.
