Pasy są — popytu nie ma
Samochodowe pasy bezpieczeństwa, produkowane z czterosplotowej taśmy nylonowej przez spółdzielnię "Olprodex" zyskały bardzo wysoką ocenę fachowców i legitymują się niską stosunkowo (800 zł) ceną. Spółdzielnia nosi się jednak z zamiarem zaprzestania produkcji z powodu braku... popytu. Może wiec zechce się wypowiedzieć w tej sprawie Departament Samochodowy Ministerstwa Komunikacji i autorytatywnie powie, czy stosowanie pasów bezpieczeństwa w samochodach jest zalecone, konieczne, czy też... zbędne. Wtedy nie trzeba będzie produkować ich na skład.
„Kurier Szczeciński” z 26 kwietnia 1963 roku
To nam się podoba...
PARYŻ PAP. Policja szwajcarska stworzyła specjalne brygady antyalkoholowe. Czuwają one przed rozmaitymi szczególnie "wesołymi" lokalami i mają prawo dokonywać na miejscu badania krwi. Wykrycie w niej ponad 0,5 g alkoholu może spowodować zaproszenie delikwenta do izby wytrzeźwień i wysoką grzywnę.
Władze stoją na stanowisku, że pijanych przechodniów należy w epoce powszechnej motoryzacji ścigać tak samo jak nietrzeźwych kierowców.
„Kurier Szczeciński” z 27 kwietnia 1963 roku
15 maja Międzyzdroje rozpoczynają sezon
Wcześniej niż w poprzednich latach, bo już w połowie maja, rozpocznie się tegoroczny sezon turystyczny na wybrzeżu.
Popularne Międzyzdroje zamierzają przyjąć w tym sezonie ponad 170 tys. gości, z których pierwsi mają przyjechać już 15 maja. Na plaży ustawia się 700 koszy do opalania.
„Kurier Szczeciński” z 29 kwietnia 1963 roku
Woda coraz smaczniejsza
W ostatnim czasie narzekaliśmy na zły smak wody. Rzeczywiście woda dostarczana przez miejskie wodociągi była niskiej jakości.
Jak nas poinformowano w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji, pogorszenie jakości wody nastąpiło na skutek silnych mrozów. Przy zamarznięciu Odry ustały zupełnie w Odrze procesy biologiczne.
W zimie zmniejszyła się także poważnie zawartość tlenu w wodzie, co również wpłynęło na jej jakość i walory smakowe.
Obecnie sytuacja wyraźnie się poprawia. Wprawdzie wiosenna "wielka woda" wymaga silniejszego chlorowania, jest to jednak mniej dokuczliwe niż zimowe, mocno stężone fenole.
„Kurier Szczeciński” z 29 kwietnia 1963 roku
