„Choroba biustów” wśród mężczyzn
Niepokojącego odkrycia naukowego dokonał lekarz zakładowy fabryki chemicznej w Nottingham. Zakłady produkują pigułki hormonowe dla kobiet.
Na kongresie oświadczył lekarz, że mężczyźni zatrudnieni w zakładzie poczęli zmieniać kształty i z biegiem czasu urosły im „niezwykłe biusty”, upodabniające ich do kobiet.
Zagrożonych wycofano pospiesznie z zakładów, a pozostałym zaaplikowano ubrania ochronne. Lekarz stwierdził, że „zniekształceni” mężczyźni odzyskali powoli swój męski wygląd.
„Kurier Szczeciński” z 24 lipca 1958 r.
Radiostacja w jelitach
Wybitni uczeni z NRD – fizyk v. Ardenne i chirurg Sprung – opracowali wzór nadajnika radiowego służącego do… badania przewodu pokarmowego.
Nadajnik ten mieści się w kapsułce o długości 26 mm i szer. 10 mm. Ta mikroskopijna stacja nadawcza ma częstotliwość ulegającą wahaniom od 1500 do 5 kilohertzów. Wahanie te są uzależnione od zmian ciśnienia w jelicie. Skonstruowanie tak małego aparatu stało się możliwe dzięki postępom techniki tranzystorowej.
„Kurier Szczeciński” z 24 lipca 1958 r.
Ludzie giną, a na Głębokiem… brak butli tlenowej
O Jeziorze Głębokim pisaliśmy już wielokrotnie. Nieporządki, panujące na tamtejszej plaży nie zostały bynajmniej zlikwidowane. Do dzisiaj np. kąpieliskowy punkt medyczny „choruje” na brak oznakowania. Pacjenci zmuszeni są własnym instynktem poszukiwać ambulatorium.
W tymże samym punkcie brakuje chronicznie sprzętu ratowniczego. M.in. tak bardzo tu potrzebnych butli z tlenem. Nie trzeba wcale dowodzić, jak trudno jest bez nich odratować topielca.
„Kurier Szczeciński” z 25 lipca 1958 r.
