O tym warto pamiętać
Na łąkach i w lasach pojawiają się już wiosenne kwiaty. Do takich należą przebiśniegi, śnieżyce, widłaki, wilczełyka, sasanki i pierwiosnki. Chciałoby się mieć bukiecik takich kwiatów na stoliku w mieszkaniu, ale nie wolno ich zrywać. Kto nie stosuje się do zakazu, może być pociągnięty do odpowiedzialności karno - administracyjnej. I to nie tylko osoba, która zrywa, lecz także sprzedawca, lub kupująca kwiaty na rynku bądź ulicy. Ponieważ od czasu do czasu lubimy się zatrzymać przed ulicznymi koszami kwiatów, warto pamiętać o ochronie roślin, aby nie narazić się na nieprzyjemności.
„Kurier Szczeciński” z 15 marca 1962 roku
„Orbis”, „LOT” i PŻM?
Niedawno informowaliśmy o planach zabudowy placu Zwycięstwa w miejscu gdzie obecnie stoją kończące swój żywot, prywatne pawilony. Architekci miasta proponują zlokalizowanie między ul. Kaszubską a ul. Wojciecha reprezentacyjnego pawilonu (kondygnacyjnego), w którym znalazłyby locum m.in. reprezentacyjne placówki „Orbisu”. „LOT-u”, Biura Skierowań FWP i inne.
Ostatnio chęć partycypowania w budowie pawilonu zgłosiła Polska Żegluga Morska. Pragnie ona uzyskać efektowne pomieszczenie dla biura działu reklamy PŻM i sprzedaży biletów okrętowych.
Pawilon zapowiada się więc bardzo efektownie.
„Kurier Szczeciński” z 16 marca 1962 roku
Zuchwały napad gangu młodocianych chuliganów
na Niebuszewie
Wczoraj ok. godz. 21 przy zbiegu ulic Felczaka i Roosevelta na Niebuszewie – a wiec w jednym z najruchliwszych punktów tej dzielnicy! – 10-osobowa banda młodocianych chuliganów znienacka napadła na powracających z zajęć społecznych do domu aktywistów ZMS.
Gang 16 – 20-latków uzbrojonych w kastety, gwoździe, łomy itp. akcesoria z łobuzerskiego arsenału, zaatakował po bandycku, masakrując napadniętym twarze. Wśród przechodniów powstałą panika, nikt jednak nie pokwapił się z pomocą. Po kilkuminutowej kotłowaninie chuligani rozbiegli się, znajdując schronienie w pobliskich gruzach.
Zarządzony niebawem pościg milicyjny nie dał rezultatu. Krwawionym ofiarom chuligańskiego „wybryku” udzielił opatrunku lekarz.
„Kurier Szczeciński” z 17 marca 1962 roku
Oddział chorób wewnętrznych szpitala na Golęcinie przekazany do użytku
Wczoraj przekazano do eksploatacji po remoncie kapitalnym I oddział chorób wewnętrznych Szpitala im. L. Rydygiera na Golęcinie. Kosztem około
180 tys. zł. wyasygnowanych przez Wydział Zdrowia Prezydium MRN przebudowano część pomieszczeń, wyposażono należycie w urządzenia socjalne, kuchnie itp., które zapewnią wygodę chorym i personelowi szpitala.
Wyremontowany oddział dysponuje 43 łóżkami. Innowacją wprowadzoną dzięki remontowi są 2-osobowe separatki dla ciężko chorych.
Ordynatorem oddziału chorób wewnętrznych jest dr D. Mikosza.
„Kurier Szczeciński” z 17 marca 1962 roku