„Junak” zdobył zwolenników nawet w Chile
Plan eksportu motocykli „Junak” przewiduje wysłanie za granicę ponad 1000 maszyn. Głównym odbiorcą „Junaka” są Węgry. Fabryka czyni pewne starania, by zainteresować polskim motocyklem także odbiorców z Bliskiego Wschodu i Chile. Wystawiony na Międzynarodowych Targach w Chile motocykl, mimo silnej konkurencji znanych firm, zdobył sobie zwolenników,
Na Bliski Wschód pojedzie 1500 trójkołowców.
„Kurier Szczeciński” z 13 marca 1962 roku
Kierowca proszony o zwrot zegarka
17 lutego br. pasażer taksówki zostawił kierowcy zegarek marki „Delbana” tytułem zastawu za przejazd. Incydent miał miejsce koło Baru Łowieckiego o godz. 21.00.
Kierowca taksówki proszony jest o zwrot zegarka w Komendzie Dzielnicowej MO na Pogodnie.
„Kurier Szczeciński” z 14 marca 1962 roku
O tym warto pamiętać
Na łąkach i w lasach pojawiają się już wiosenne kwiaty. Do takich należą przebiśniegi, śnieżyce, widłaki, wilczełyka, sasanki i pierwiosnki. Chciałoby się mieć bukiecik takich kwiatów na stoliku w mieszkaniu, ale nie wolno ich zrywać. Kto nie stosuje się do zakazu, może być pociągnięty do odpowiedzialności karno-administracyjnej. I to nie tylko osoba, która zrywa, lecz także sprzedawca, lub kupująca kwiaty na rynku bądź ulicy. Ponieważ od czasu do czasu lubimy się zatrzymać przed ulicznymi koszami kwiatów, warto pamiętać o ochronie roślin, aby nie narazić się na nieprzyjemności.
„Kurier Szczeciński” z 15 marca 1962 roku
Lura czy kawa?
Przeprowadzone ostatnio przez PIH liczne kontrole w kawiarniach, ujawniły, że nadal podaje się klientom złej jakości. Na 396 pobranych prób aż 206 nie odpowiadało normom jakościowym. Obok licznych przypadków fałszowania tego napoju wykryto również inne skandaliczne poczynania.
Ustalono np., że w niektórych kawiarniach i restauracjach wyposażonych w nowoczesne ekspresy personel rozmyślnie niszczy te maszyny, ponieważ dawkują suchą porcję kawy przeznaczonej na jedną filiżankę. Mając zepsuty ekspres można więc podawać klientom „lurę” gotowaną w garnku.
Sprawy tego typu skierowano do prokuratury.
„Kurier Szczeciński” z 16 marca 1962 roku
„Orbis”, „LOT” i PŻM?
Niedawno informowaliśmy o planach zabudowy placu Zwycięstwa w miejscu, gdzie obecnie stoją kończące swój żywot, prywatne pawilony. Architekci miasta proponują zlokalizowanie między ul. Kaszubską a ul. Wojciecha reprezentacyjnego pawilonu (kondygnacyjnego), w którym znalazłyby locum m.in. reprezentacyjne placówki „Orbisu”. „LOT-u”, Biura Skierowań FWP i inne.
Ostatnio chęć partycypowania w budowie pawilonu zgłosiła Polska Żegluga Morska. Pragnie ona uzyskać efektowne pomieszczenie dla biura działu reklamy PŻM i sprzedaży biletów okrętowych.
Pawilon zapowiada się więc bardzo efektownie.
„Kurier Szczeciński” z 16 marca 1962 roku
Zuchwały napad gangu młodocianych chuliganów na Niebuszewie
Wczoraj ok. godz. 21 przy zbiegu ulic Felczaka i Roosevelta na Niebuszewie – a więc w jednym z najruchliwszych punktów tej dzielnicy! – 10-osobowa banda młodocianych chuliganów znienacka napadła na powracających z zajęć społecznych do domu aktywistów ZMS.
Gang 16-20-latków uzbrojonych w kastety, gwoździe, łomy itp. akcesoria z łobuzerskiego arsenału, zaatakował po bandycku, masakrując napadniętym twarze. Wśród przechodniów powstała panika, nikt jednak nie pokwapił się z pomocą. Po kilkuminutowej kotłowaninie chuligani rozbiegli się, znajdując schronienie w pobliskich gruzach.
Zarządzony niebawem pościg milicyjny nie dał rezultatu. Krwawiącym ofiarom chuligańskiego „wybryku” udzielił opatrunku lekarz.
„Kurier Szczeciński” z 17 marca 1962 roku
Oddział chorób wewnętrznych szpitala na Golęcinie przekazany do użytku
Wczoraj przekazano do eksploatacji po remoncie kapitalnym I oddział chorób wewnętrznych Szpitala im. L. Rydygiera na Golęcinie. Kosztem około 180 tys. zł. wyasygnowanych przez Wydział Zdrowia Prezydium MRN przebudowano część pomieszczeń, wyposażono należycie w urządzenia socjalne, kuchnie itp., które zapewnią wygodę chorym i personelowi szpitala.
Wyremontowany oddział dysponuje 43 łóżkami. Innowacją wprowadzoną dzięki remontowi są 2-osobowe separatki dla ciężko chorych.
Ordynatorem oddziału chorób wewnętrznych jest dr D. Mikosza.
„Kurier Szczeciński” z 17 marca 1962 roku