Ziemia Szczecińska zagłębiem przemysłowym?
Na terenie woj. szczecińskiego prowadzone są już od dłuższego czasu rozległe badania geologiczne mające na celu odkrycie złóż węgla brunatnego, rudy żelaznej i źródeł nafty.
Tak np. specjalna ekipa Przedsiębiorstwa Budowy Płytkich Kopalń Węgla bada w Siadle Górnym, niewielkiej osadzie na zachodnim brzegu Odry, położonej na południe od Szczecina, możliwości wydobycia znajdujących się tam pokładów węgla brunatnego systemem odkrywkowym. Podobne badania prowadzi się w okolicy Kurowa na północnym krańcu jeziora Miedwie, a dalsze badania przeprowadzone zostaną na przedmieściach Szczecina w Podjuchach i Zdrojach oraz we wsi Jezierzyce nad Płonią i w rejonie Pyrzyc.
Obecnie specjalne ekipy prowadzą liczne wiercenia, badając głębokość i rozległość pokładów węgla brunatnego oraz jego jakość. Od wyniku tych badań zależeć będzie, czy pod Szczecinem powstanie zagłębie węglowe, co miałoby ogromne znaczenie dla rozwoju życia gospodarczego Pomorza Zachodniego.
Poszukiwania prowadzone na terenie woj. szczecińskiego nie ograniczają się wyłącznie do węgla brunatnego, ale szuka się również rudy żelaznej i nafty. Przeprowadzone już przed kilkudziesięciu laty badania na tym terenie wykazały, że pomiędzy Kamieniem a Trzebiatowem w wielu punktach wybrzeża występuje żelazo.
Prowadzone obecnie wiercenia, docierające niekiedy do 1000 m głębokości, dały również pozytywne wyniki, ale dopiero ich analiza naukowa i ekonomiczna zadecyduje, czy odkryte pokłady rudy żelaznej znajdują się w takich ilościach i są na tyle wartościowe, że ich eksploatacja się opłaca.
Nasi geologowie prowadzą też poszukiwania ropy naftowej i to szczególnie w okolicy Łobza. Naukowcy twierdzą, że w zasadzie tam, gdzie występuje sól, winna znajdować się również ropa naftowa. A na naszym zachodnim wybrzeżu źródła solankowe nie są rzadkością.
Jeśli wyniki prowadzonych w szerokim zakresie prac badawczych okażą się pomyślne, może to wpłynąć na zasadniczą zmianę struktury Ziemi Szczecińskiej, która z regionu rolniczego przekształciłaby się w zagłębie przemysłowe.
„Kurier Szczeciński” z 11 maja 1957 r.