Skandaliczne wybryki wandali
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne jest bezsilne wobec chuligańskich wyczynów niektórych mieszkańców naszego miasta. Rozkłady jazdy autobusów i tramwajów w mieście i na trasach podmiejskich są niszczone w ciągu kilku dni. Zdarzało się, że na liniach autobusowych do Osowa, Polic, Kijewa, Żydowiec, Warszewa i Glinek nie przetrwały ani jednego dnia. W okresie od 1 czerwca do 20 sierpnia założono 260 rozkładów jazdy. W tym samym okresie 95 zostało zaraz po umieszczeniu zniszczonych. Część z nich, powtórnie uzupełniona, została ponownie zniszczona.
Dyrekcja MPK zwracała się z prośbą o pomoc w zapobieżeniu wandalizmowi do Wydziału Gospodarki Komunalnej Prez. MRN i komendy MO – co nie dało jednak rezultatów. Chuligaństwo nadal kwitnie i panoszy się bezkarnie.
„Kurier Szczeciński” z 1 września 1961 roku
Zjełczała margaryna na rynku
Zakłady Przemysłu Tłuszczowego im. Wróblewskiego rozprowadziły ostatnio po szczecińskich sklepach margarynę, która nie nadaje się do spożycia. Dowiedzieliśmy się, że jest to margaryna z datą ważności 30.8 oraz 3 i 4 września. Transport ten nadszedł z Gdańskich Zakładów Przemysłu Tłuszczowego i - jak nas poinformował przedstawiciel ZPT w Szczecinie – będzie całkowicie wycofany ze sprzedaży.
Pozwalamy sobie wyrazić zdziwienie, dlaczego sklepy przyjmowały, a następnie sprzedawały zepsuty towar.
„Kurier Szczeciński” z 1 września 1961 roku
Jeszcze w tym roku mecze białą piłką
Zapowiadana budowa oświetlenia stadionu Pogoni przybiera realne kształty. Jeżeli nie zajdą jakieś dodatkowe trudności, jeszcze tegorocznej jesieni będziemy mogli oglądać mecze piłkarskie przy świetle elektrycznym.
Instalacje oświetleniowe będą podobne do tych jakie są w Chorzowie i Warszawie, a więc znacznie mocniejsze niż oświetlenie prowizoryczne, jakie szczeciniacy pamiętają sprzed lat.
Instalacja szczecińska będzie jednak kilkakrotnie tańsza niż instalacja wybudowana ostatnio na stadionie Legii, gdyż odpadnie poważny koszt budowy podstacji elektrycznej, którą dla potrzeb Pogodna buduje już miasto.
„Kurier Szczeciński” z 1 września 1961 roku
Wodowanie kadłuba statku z wmontowanym silnikiem
W Stoczni Szczecińskiej odbyło się 31 sierpnia br. spuszczenie na wodę kadłuba 10-tysięcznika budowanego na zamówienie Związku Radzieckiego. Statek ten jest już 72 jednostką pełnomorską zbudowaną w Szczecinie.
Nowością po raz pierwszy zastosowaną w polskim przemyśle okrętowym jest montaż silnika statku znajdującym się na pochylni.
„Kurier Szczeciński” z 2 września 1961 roku
Amatorzy grzybów — uwaga na żmije!
W związku z piękną pogodą coraz więcej wycieczek udaje się do lasów naszego województwa na grzybobranie. Pisaliśmy już kilkakrotnie o wypadkach zatrucia grzybami. Dziś sygnalizujemy nowe niebezpieczeństwo, czyhające na amatorów grzybów lasach, szczególnie w okolicach stacji kolejowych Kliniska i Rurki. Ostatnio zanotowano tam kilka wypadków ukąszeń przez żmije.
Przypominamy więc jeszcze raz: Uwaga na żmije!
„Kurier Szczeciński” z 3 września 1961 roku
Złośliwa siarka
Kuracjusze uzdrowiska Busko ze zdziwieniem obserwują, jak lustra pozostawiane w pokojach czernieją po kilku dniach od spodu t.zn. w części pokrytej związkami srebra. Także wszystkie inne metalowe przedmioty ulegają szybkiemu niszczeniu.
Jest to skutek oparów buskich wód mineralnych obfitujących w związki siarczane.
„Kurier Szczeciński” z 3 września 1961 roku