Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Opinie Czytelników (18.11.2015.)

Data publikacji: 18 listopada 2015 r. 11:36
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2015 r. 11:36

- MAM prosty sposób na to, aby zniechęcić imigrantów do przyjeżdżania do Polski. Należy przedstawić im od razu, na sam początek, zakres prac, jakie będą wykonywać w naszym kraju. Najlepiej takich, których Polacy nie bardzo chcą się podejmować. Trzeba też jasno przybyszy pozbawić złudzeń, o tym, że otrzymają zasiłek. W ten sposób albo zyskamy ludzi do pracy, albo też nikt nie będzie miał ochoty do nas zawitać. Trzeba wszystkich uświadamiać, że dobrobyt bierze się właśnie z pracy.

* * *

- NIE czuję się bezpiecznie w Szczecinie. Jestem byłym policjantem i jak przyglądam się temu, co dzisiaj się dzieje w policji... Nie ma mundurowych na ulicach, nie ma patroli samochodowych i na motorach, likwiduje się komisariaty. Nowymi radiowozami jeżdżą ludzie, którzy albo w ogóle nie znają się na tej robocie, albo już dawno zapomnieli na czym ona polega. Awansują ludzie z biur prasowych, ich jedyną umiejętnością jest szybkie gadanie i zamiatanie spraw pod dywan. Nie wspomnę już o wielu pionach, które niepotrzebnie są obsadzane mundurówką, bo świetnie poradziliby sobie tam cywile. Prawdziwi policjanci mają kiepskie warunki, zabrało im się 100 proc. uposażenie na zwolnieniu lekarskim, choć praca ta jest wyjątkowo trudna.

* * *

- NASZE służby są w opłakanym stanie. A dowodem jest to, jak wyglądało przekazanie obowiązków przez Marka Biernackiego nowemu-staremu szefowi Mariuszowi Kamińskiemu. Jak można robić takie rzeczy na korytarzu, w blasku fleszy. Jak wówczas rozmawiać o tym, co najważniejsze, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji światowej? Mam wrażenie, że Marek Biernacki na swoim stołku nic nie robił, a pasuje do niego doskonale powiedzenie: jaki pan, taki kram".

* * *

- DZIENNIKARZE bezmyślnie powtarzają za niemieckimi mediami, że zmieniły się polskie ustalenia dotyczące polityki emigracyjnej i to nasz ogromny błąd. Ja nie rozumiem, dlaczego inne kraje miałyby nam narzucać swoje warunki. Niemcy i Francja przyjmowały rzesze obcokrajowców, traktowały ich jako tanią siłę roboczą, dorobiły się na nich miliardów, ale teraz za to wszystko płacą ogromnie wysoką cenę.

* * *

- LICZĘ na to, że nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości przypilnuje w końcu polskiej, a nie unijnej racji stanu. Do czego doprowadziły ustępstwa Wspólnoty wszyscy widzimy. My musimy skupić się na tym, by nie wprowadzać do Polski euro, zadbać o Polaków na Wschodzie, w końcu o bezpieczeństwo energetyczne. Lata potakiwania premiera Tuska, a później premier Kopacz Angeli Merkel trzęsącej Unią się skończyły i pani kanclerz doskonale o tym wie!  

 

Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA