– Berlin i Bruksela stracili dojną krowę, jaką była za rządów PO Polska i będą dziś gnębić nas rezolucjami. Co chwilę politycy Platformy podrzucą unijnej administracji jakieś tematy bijące w polski rząd i prezydenta, by tylko przejąć z powrotem władzę. A co zrobili ci wyśmienici stratedzy i dyplomaci z partii Tuska i Schetyny dla naszej ojczyzny? Kanclerz Merkel uratowała niemieckie stocznie, choć pompowano w nie miliony euro, rząd Tuska pozwolił, by poszły pod młotek, podobnie jak inne newralgiczne przedsiębiorstwa. Dziś w Europie liczą się tylko ci, którzy mają silną armię i mocny przemysł, a nie produkują wyłącznie jabłka…
* * *
– PO pracuje gorzej niż SLD, a i morale mają znacznie niższe. Jak ktoś taki, jak Michał Boni, może po rezolucji europejskiej dotyczącej Polski wypowiadać się o prawie, praworządności? To jak plucie nam w twarz. Politykom PO nie można wierzyć w żadnej dziedzinie, bo w każdej – gdy byli u steru – były kłamstwa, oszustwa, afery. Rozgrabiali nasz majątek, napychali własne kieszenie – dziś mają czelność donosić i być zatroskanymi o nasze życie. A kto wcześniej miał nas za nic, twierdząc, że za poniżej 6 tysięcy pracują tylko frajerzy? PO winna usunąć się w cień, a nie jątrzyć w Polsce i na forum UE.
* * *
– Środowa rewizja u kilkunastu lekarzy – profesorów medycyny była w mojej ocenie skandalem. Czy prokuratora i inne służby mają podobnie postąpić w sprawie ukrywania dowodów dotyczących śmierci Barbary Blidy? Szczególnie u Zbigniewa Ziobro i paru śledczych z Katowic…
* * *
– BYŁEM w środę na spotkaniu z Jerzym Sawką i Jerzym Fedorowiczem – dwóch ciekawych ludzi, którzy fascynująco opowiadali o swojej biografii. Jednak spotkanie zorganizowane przez klub obywatelski, najpewniej „przynależny” do PO, nie mogło się obyć bez wątków politycznych. Fedorowicz dużo mówił o młodych, ale kolejny raz były to wytarte slogany, a nowych twarzy w PO od dawna nie ma. Osiem lat pracowali, by dać wygrać PiS, a po przegranej niewiele mają do zaoferowania. To upadek PO.
