Według najnowszych badań większość niemieckich seniorów jest zadowolona z jakości życia.
W RFN trwa kampania przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Według sondaży CDU/CSU może liczyć na 35,1 proc. głosów (mniej o 6,4 niż w 2013 r.), SPD – na 31,4 proc. (więcej o 5,7 proc.), Lewica – na 8 proc., Alternative für Deutschland – na 7,5 proc., Zieloni – 7,2 proc. i FDP – 6 proc.
Marcowe wybory do landtagu Kraju Saary wygrała CDU (40,7 proc.) przed SPD (29,6 proc.) i Lewicą (12,9 proc.). 7 maja odbędą się wybory w Szlezwiku-Holsztynie. Prognozuje się, że wygra je SPD (33,0 proc.), przed CDU (28,8 proc.), Zielonymi (12,8 proc.), FDP (9 proc) i AfD (7 proc.). 14 maja głosować będą mieszkańcy Północnej Nadrenii-Westfalii. I tam zapowiada się na sukces SPD (35,2 proc.) przed CDU (31,6 proc.), FDP (10 proc.), AfD (8,8 proc.), Zielonymi (6 proc.) i Lewicą (5 proc.).
Trudno powiedzieć ostatecznie, jak wypadnie w wyborach populistyczna, antyeuropejska, antyimigrancka i prorosyjska Alternative für Deutschland. Program wyborczy partii zawiera m.in. obietnice drastycznego ograniczenia imigracji, wprowadzenia zakazu sprowadzania rodzin imigrantów do RFN, wyjścia RFN ze strefy euro, zwiększenia przyrostu naturalnego i odejścia od społecznego konsensusu w sprawach historii.
Tysiące ludzi demonstrowało w Niemczech na rzecz nauki. W Berlinie Marsz dla Nauki (March for Science) zgromadził 10 tys. osób.
Prezydent Donald Trump stwierdził, że między nim a kanclerz Angelą Merkel panuje „dobra chemia”.
Der Eulespiegel wznawia komiksy o Bolku i Lolku, ulubieńcach dzieci i w Polsce, i w Niemczech. W niemieckich księgarniach można jeszcze kupić wznowione niedawno opowieści o przygodach chłopców nad Orinoko („Am Orinoko”) i w Kanadzie („In den Wäldern Kanadas”), a niebawem ukażą się następne: „In der Wüste Gobi” („Na pustyni Gobi”) oraz „In de Steppen Australiens” („W stepach Australii”). Wydawnictwo zapowiada druk dwunastu książek.
Deutsche Bahn zapowiada, że zatrudni 8000 pracowników: inżynierów, maszynistów, elektroników, nie tylko ludzi młodych.
Według europejskiego studium „Generation What” większość młodych Europejczyków nie ufa politykom. Badaniami objęto milion osób od 18 do 34 lat. 82 proc. wystawiło politykom oceny negatywne. Inaczej było tylko w Niemczech. Poilitykom nie ufa tam 23 proc. młodych ludzi. Szczegóły: www.generation-what.eu.