Etna nadal czynna
Rzym PAP. Nowa seria eksplozji wydobywających się co kilka sekund z krateru sycylijskiego wulkanu Etna obudziła dziś ze snu mieszkańców pobliskich wiosek. Strumień lawy spływa powoli ze zboczy wulkanu. Na razie mieszkańcom okolicy nie grozi jeszcze żadne niebezpieczeństwo.
„Kurier Szczeciński” z 3 maja 1962 roku
W czwartek w Zamku rozmawiamy o radioodbiornikach zakładów im. Kasprzaka
Zakłady Usług Radiowych i Telewizyjnych oraz Wojewódzki Dom Kultury dotrzymają słowa. Po pierwszym cyklu "Spotkań przy zepsutym telewizorze" zapowiadają następne. Tym razem o polskich radioodbiornikach, a zwłaszcza ich jakości, będzie można porozmawiać z przedstawicielami warszawskiej fabryki radioaparatów im. Kasprzaka.
W czwartek 10 bm. o godz. 19 w sali zamkowej WDK zaproszeni przez ZURiT goście zademonstrują cały produkowany przez fabrykę sprzęt oraz poinformują o nowościach produkcji. Zdradzimy, że będą to przedstawiciele działu kontroli technicznej zakładów im. Kasprzaka, więc wszyscy, którzy mają źle funkcjonujące radioodbiorniki tej fabryki będą mogli wylać swoje żale i pretensje.
Organizatorzy obiecują, że trzecie spotkanie (prawdopodobnie jeszcze w maju), poświęcone będzie konstrukcji i montażowi anteny telewizyjnej.
„Kurier Szczeciński” z 10 maja 1962 roku
"Popiół i diament" na ekranach w Bonn
Wielkim powodzeniem cieszy się wyświetlany w jednym z bońskich kin film polski "Popiół i diament". Na widowni można zauważyć przede wszystkim dużo młodzieży uniwersyteckiej. Również recenzje prasowe są bardzo pozytywne, podkreślając przede wszystkim wysoką wartość artystyczną filmu oraz jego treść etyczną.
„Kurier Szczeciński” z 11 maja 1962 roku
Zagraniczne leki – drogą lotniczą
Warszawa PAP. Za pośrednictwem Banku Polska Kasa Opieki – prowadzącego akcję eksportu wewnętrznego za waluty obce – można zaopatrzyć się w różne zagraniczne leki. Stała lista oferowanych przez bank specyfików obejmuje kilkaset pozycji. Ostatnio bank wprowadził nową formę obsługi klientów, polegającą na dostawie dowolnych, zagranicznych leków niedostępnych lub trudnych do zdobycia w kraju.
Przesyłki, na podstawie indywidualnych zamówień klientów w placówkach banku w kraju i za granicą, dostarczane są do adresatów drogą lotniczą. Zakupy leków dokonywane są bezpośrednio u producentów.
„Kurier Szczeciński” z 11 maja 1962 roku
Elektryczna zemsta
W jednej ze wsi kieleckich odbywało się wesele powszechnie znanego w okolicy młodzieńca. W momencie, gdy weselnicy przystąpili do tradycyjnych tańców, zgasło nagle w całej wsi światło. Stwierdzono uszkodzenie transformatora. W ten sposób zemścili się koledzy pana młodego, niezaproszeni przez niego na uroczystość weselną.
„Kurier Szczeciński” z 12 maja 1962 roku
Dni przebaczenia dla niesumiennych czytelników
Miłośnicy książki dzielą się na czytelników sumiennych, czyli takich, którzy przeczytaną książkę zwracają bibliotece i niesumiennych, czyli takich, którzy nie mają zwyczaju książek oddawać. Dla tych ostatnich szczecińskie biblioteki ogłaszają „Dni przebaczenia”. w okresie trwających „Dni Oświaty, Książki i Prasy”, biblioteki będą oczekiwać na swoich niesumiennych czytelników i nawet na takich, przeciwko którym sprawy zostały skierowane do sądu.
Wszyscy więc szczeciniacy, którzy przetrzymują w zakamarkach domowych książki z bibliotek, mogą skorzystać z tej okazji. Ale tylko do 20 maja. Będzie to bowiem ostatni dzień przebaczenia.
„Kurier Szczeciński” z 12 maja 1962 roku
„Margitka” dla Świnoujścia?
Już wkrótce w Świnoujściu nastąpi otwarcie nowego eleganckiego hotelu na 54 miejsca. Przy hotelu czynna będzie restauracja. Recepcja nowego hotelu, który mieści się przy ul. Armii Czerwonej, posiadać będzie adresy prywatnych kwater, kierując tam przyjezdnych w wypadku braku miejsc w hotelu.
W dzielnicy nadmorskiej, PSS przygotowuje nowy lokal zbiorowego żywienia. Będzie to bar szybkiej obsługi, zlokalizowany naprzeciwko „Albatrosa”. Jak co roku będą kłopoty z komunikacją promową. Spraw ta była ostatnio przedmiotem obrad rządowej Komisji Ziem Zachodnich. Ponieważ zapewniono władze Świnoujścia, że w sezonie kursować będą między brzegami Świny dwa promy i dwa tramwaje wodne, istnieje projekt „porwania” Szczecinowi „Margitki”.
Byłaby to oczywiście wielka strata dla naszego miasta, szczególnie teraz, gdy takie nadzieje wiąże się z Plażą Mieleńska.
„Kurier Szczeciński” z 18 maja 1962 roku