Dworzec bez ławek
Nie trzeba nikogo przekonywać, że obecne rozwiązanie ruchu przed dworcem, usytuowanie rozjazdów i piękne, kolorowe klomby dodają mu polotu i estetyki. Niestety, gdy popatrzymy na podróżnych, czekających na tramwaj, taksówkę czy po prostu pragnących poczekać na swój pociąg w słońcu i na świeżym powietrzu – bierze wprost litość. Ludzie przysiadają na walizkach, wieszają się na prętach barierki, przestępują z nogi na nogę. Od dość dawna utarło się bowiem przekonanie, że ustawienie ławek przed dworcem spowoduje zakłócenie spokoju publicznego przez różnego rodzaju męty społeczne. Jak wykazuje doświadczenie, podejrzane typy, szczególnie w porze nocnej i tak kręcą się po dworcu, a brak ławek odbija się przede wszystkim na podróżnych.
„Kurier Szczeciński” z 13 maja 1962 roku
Przyczyna powstawania raka płuc wykryta?
Londyn. Dwóch naukowców australijskich z Sydney – profesorowie Green i Pallister przypuszczają, iż wykryli przyczynę powstawania raka płuc przy paleniu papierosów. Przeprowadzona przez nich dokładna analiza popiołu papierosowego wykazała, iż zawiera on czterokrotnie więcej radu niż mięso. Stwierdzili oni, iż rad znany jest naukowcom jako źródło kilku rodzajów raka. Wiadomo m.in., że promieniowanie radu jest bardziej niebezpieczne dla płuc niż dla żołądka.
„Kurier Szczeciński” z 20 maja 1962 roku
Zieleń przy warsztatach
Miejska Komisja Porządkowania Miasta wystąpiła ostatnio z inicjatywą zazieleniania i ukwiecania nie tylko okien i balkonów, ale także miejsc pracy. Jest bowiem rzeczą dowiedzioną, że zieleń i czystość wpływają na dobre samopoczucie załogi.
Jak nas poinformował inż. Kirkin – wiele zakładów pracy „podniosło rękawicę” i rozpoczęło ukwiecanie pomieszczeń roboczych i biurowych. Spośród biur i urzędników na pierwsze miejsce wysuwają się urzędy pocztowe. Komisja Porządkowania obiecuje ocenić wkład poszczególnych zakładów, a następnie najlepszych wyróżnić dyplomami i nagrodami.
„Kurier Szczeciński” z 22 maja 1962 roku
Ilu mamy wędkarzy?
W Polsce jest obecnie 212 tysięcy zrzeszonych wędkarzy. 60 procent z nich, to robotnicy. Najwięcej amatorów wędkowania skupiają województwa: warszawskie, poznańskie i bydgoskie – razem 75 tysięcy.
Do najbardziej zamiłowanych, a zarazem wytrawnych wędkarzy należą m.in. prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz, prezes Najwyższej Izby Kontroli Konstanty Dąbrowski i mister rolnictwa Mieczysław Jagielski.
„Kurier Szczeciński” z 25 maja 1962 roku
