– PRZERAŻA mnie, gdy słyszę w telewizji wypowiedzi polityków opozycji na temat armii i obronności. Krzyczą, lamentują, że powołuje się Obronę Terytorialną. Oni nie dorastają do pięt ministrowi Macierewiczowi. Kto ma bronić zaplecza w razie godziny „W”? Co to jest? Żeby w 38-milionowym kraju było tylko 100 tysięcy osób w wojsku?! Mam 66 lat i odsłużyłem dwa lata jako saper-miner, a teraz młodzi ludzie w ogóle nie są przysposobieni do posługiwania się bronią.
***
Martwię się o to, kto wygra wybory w Stanach Zjednoczonych. To znaczy, martwię się właściwie o naszą i natowską flankę wschodnią, bo jeśli wygra Donald Trump, to Amerykanie na pewno tutaj nie dotrą. Zamiast Amerykanami, będziemy flankę wschodnią obsadzać Obroną Terytorialną pana Macierewicza...
***
– JESTEM oburzona zachowaniem i wypowiedziami byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Pokazał swoją prawdziwą twarz. Jeśli mu się nie podoba w Polsce, to niech się wyprowadzi. Tusk też wyjechał i nikt za nim nie tęskni. Pan Wałęsa chce nas uczyć demokracji? Niech sobie lepiej przeczyta piękny wierszyk Władysława Bełzy „Katechizm polskiego dziecka”, zamiast tak szkalować Polskę. Co on sobie myśli? Na plecach solidarnościowców zrobił karierę. Po tych wszystkich aferach nie mam dla niego szacunku, chociaż kiedyś popierałam. A poseł Mieszkowski z Nowoczesnej powiedział w telewizji, że uważa go za świętego. Brak słów... Niech się modli i jeszcze poprosi Kiszczaka i Jaruzelskiego o pomoc.
***
– ZBULWERSOWAŁO mnie zdarzenie ze szpitala w Starachowicach, gdzie kobieta urodziła martwe dziecko sama, na podłodze, bo nikt się nią nie zajął. Niestety, to nie jest odosobniony przypadek. Chciałbym zapytać protestujących przedstawicieli służby zdrowia, czy mają moralne prawo domagać się podwyżek? Moim zdaniem, nie. Niech najpierw zaczną dobrze pracować i pomagać pacjentom. Poprzedni rząd wyrządził dużą krzywdę, oddając placówki zdrowia samorządom. Teraz, będąc w opozycji, walczy o przestrzeganie Konstytucji, a ona przecież gwarantuje bezpłatne leczenie, co jest fikcją.
***
– PODWYŻKA emerytur jest mizerna, a dostęp do lekarza, szczególnie w naszym regionie, kiepski. W innych województwach wdrażają programy profilaktyczne, np. mające na celu wczesne wykrycie tętniaka w jamie brzusznej, a u nas tego nie ma. Uważam, że słaby jest nadzór nad szpitalami ze strony marszałka.
***
– W KAMPANII wyborczej zarówna obecny prezydent Andrzej Duda, jak i premier Beata Szydło obiecali podniesienie kwoty wolnej od podatku. Jednak takiego projektu nie ma w Sejmie. Czy się go kiedyś doczekamy?