– JAK to jest, że po raz kolejny pożyczamy pieniądze Ukrainie, chociaż sami jesteśmy mocno zadłużeni? Przecież tych pieniędzy raczej nie odzyskamy. Czy my jesteśmy aż tak bogaci, że możemy sobie na takie drogie gesty pozwalać? W tylu różnych dziedzinach mamy braki, jest u nas sporo biednych ludzi, więc dobrze by było, byśmy zamiast tych pożyczek po prostu inwestowali w siebie. A Ukraina powinna starać się o nie u naprawdę bogatych albo w Międzynarodowym Funduszu Walutowym. Moim zdaniem nas na takie rzeczy nie stać.
* * *
– JESTEM oburzona tym, że miasto znacznie obniży czynsze komunalne tym, którzy mają problemy z ich płaceniem, ale od pierwszego marca podwyższy je tym, którzy regularnie je uiszczają. To nie jest w porządku, bo wiadomo, że ci, którzy płacą, dołożą do tych obniżek ze swojej kieszeni. Czy nie można zrobić tak jak jest to na przykład w Spółdzielni Mieszkaniowej Dąb, że lokatorzy mający zadłużenie spłacają je pracą? Dawanie czegoś za darmo jest absolutnie demoralizujące i niesprawiedliwe w stosunku do ludzi, którzy regularnie uiszczają opłaty. Nie wiem z jakiej racji jednym robi się drogie prezenty, innym zaś nie. Skąd ta dziwna decyzja miejskich władz, które postanowiły rozdawać pieniądze z budżetu. Przecież na ten budżet składamy się wszyscy z naszych podatków.
* * *
– PRZEZ pół roku większość polskich mediów wychwalała pod niebiosa Hillary Clinton i ganiła Donalda Trumpa, a tu taki zawód. Miałem momentami wrażenie, że ta kampania wyborcza toczy się w naszym kraju, a nie w Ameryce, tak była intensywna. Ja wiem, że wybory w USA są ważne dla całego świata, ale powinniśmy znać proporcje. Moim zdaniem one zostały znacznie przekroczone, chociaż, jak podejrzewam, kampanii Hillary Clinton w naszym kraju raczej nikt nie finansował.
* * *
– JAK słyszę, że zmiany w oświacie są rewolucyjne, to śmiać mi się chce. Jaka to rewolucja, gdy wraca się do systemu, który obowiązywał w czasach komuny, czyli szkoła ośmioklasowa i czteroletnie liceum. Najważniejsze jest to, by dzieciaki ze szkół wyniosły jakąś autentyczną naukę, która przyda im się w życiu, a nie tylko świadectwo ukończenia szkoły. Świat tak bardzo pędzi do przodu, mamy do czynienia z nowymi technologiami, a program nauczania w naszych szkołach jest wręcz archaiczny i po prostu nie nadąża za zmianami. I tym się powinna zająć minister Zalewska, a nie rozbijaniem dotychczasowego systemu.
* * *
– NIE mogę patrzeć na nachalną i prymitywną propagandę, którą uprawia telewizja publiczna kierowana przez politycznego cynika pana Kurskiego. Atakuje opozycję tak jakby nie miała prawa istnieć, manipuluje i wychwala rząd bez cienia jakiejkolwiek krytyki. Jestem już starszym człowiekiem i dobrze pamiętam czasy tak zwanej socjalistycznej propagandy. Mimo że od minęło już tyle lat, to nie widzę żadnej różnicy. Dobrze, że z racji wieku nie muszę już płacić abonamentu.