W odpowiedzi na stwierdzenie „wulkanu intelektu” PiS, czyli ministra Marka Suskiego (tego od Carycy Katarzyny), że nauczyciele zarabiają prawie tyle ile posłowie, Brudziński, określający siebie mianem „cichego i pokornego pracownika,” stwierdził: – Moja żona jest nauczycielką. Ile zarabia w szkole? Mniej niż ja, mniej niż pensja poselska i pana ministra Marka Suskiego – zadeklarował. Ale Suski miał w pewnej mierze rację, gdyż jak pisaliśmy, poseł Sławomir Nitras (PO) otrzymuje teraz pensję poselską w kwocie 2743 zł, czyli tyle, ile dobrze wynagradzany nauczyciel. Tyle że zmniejszone wynagrodzenie jest następstwem kary za pyskowanie wicemarszałkowi Terleckiemu.
* * *
Poseł Arkadiusz Marchewka (PO) stwierdził, że przekracza granicę naszego kraju z szybkością 120 km/godz., chociaż jest tam ograniczenie do czterdziestki. Ale widać, że parlamentarzyści z tego klubu nieco inaczej interpretują przepisy ruchu drogowego u naszych sąsiadów i niekiedy cofają także na autostradzie.
* * *
„Bezpartyjność jest oszustwem. Tak naprawdę to rozdawanie stanowisk i nieograniczone korzystanie z pieniędzy publicznych do nieustannego robienia kampanii wyborczej. Dlatego z wdzięcznością przyjęłam zaproszenie na listy wyborcze PiS, mając świadomość, że moja wiedza i doświadczenie polityczne, samorządowe, a przede wszystkim gospodarcze będzie bardzo użyteczne” – stwierdziła „niezależna” radna Małgorzata Jacyna-Witt. Przy okazji wyszło na jaw, że niedawno weszła w skład rady nadzorczej Stoczni Szczecińskiej, a jej mąż Marek wrócił na stanowisko prezesa spółki Polsteam Żegluga Szczecińska. Jednym słowem: „Rodzina na swoim”.
* * *
Minister środowiska odwołał z funkcji dyrektora Wolińskiego Parku Narodowego Wojciecha Zyskę, który był „hamulcowym” budowy drogi S3, jaka ma w przyszłości przebiegać przez teren parku. Jest to strategiczna inwestycja prowadząca do gazoportu i powstającego tunelu w tym mieście. Zyska jako ornitolog nie chciał tego zrozumieć, podobnie jak wielu innych rzeczy, o czym przez dwa lata jego rządów pisałem kilka razy. Szkopuł w tym, że Zyska na pytanie nie odpowiadał, żądając uzasadnienia powodów do zadawania pytań, powołując się na setki paragrafów. A jedno z prostych pytań brzmiało: ile pieniędzy publicznych włożył w budowę służbowej willi w parku dla swoich potrzeb?
* * *
Tydzień temu pisałem, że Szczecińska Spółdzielnia Mieszkaniowa nie potrafi zareklamować na swoich stronach internetowych lokali użytkowych do wynajęcia. Oczywiście zebrałem za to gromy od moich „miłośników”, ale spółdzielnia zareagowała i okazało się, że ma nie jeden, lecz więcej lokali do wynajęcia. Można? Można.
* * *
Pożegnalny mecz na starym stadionie miał być weselem, a okazał się stypą. Piłkarze Pogoni, mimo buńczucznych zapowiedzi, przegrali 0:3 z Zagłębiem Lubin i marzenia niektórych o europejskich pucharach nieco się odsunęły. Ale za trzy lata (jak będzie nowy stadion) Pogoń mistrzem świata?…
Mirosław KWIATKOWSKI
